Jakub Rzeźniczak nie był jeszcze tak wulgarny. Na Instagramie wszystko wygarnął Stępień
Jakub Rzeźniczak (35 l.) opublikował na Instagramie zastanawiające zdjęcie. Gdy fani zaczęli dociekać o co chodzi, piłkarz dodał pod postem oburzające komentarze pod adresem Magdaleny Stępień. Wygląda na to, że ojciec cierpiącego na nowotwór Oliwierka nie może dłużej znieść sytuacji, w której się znalazł.
Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień od kilku miesięcy zmagają się z jednym z największych dramatów życiowych, jaki może spotkać człowieka. Rodzice małego Oliwierka szukają sposobu na to, aby ocalić zdrowie i życie swojego dziecka. Niestety, pomimo tragicznego położenia, w którym znalazł się chłopiec, piłkarz i modelka wciąż nie mogą dojść do porozumienia. Dawne krzywdy oraz wzajemna niechęć powodują, że ich relacje są bardzo napięte i nie sprzyjają znalezieniu złotego środka.
Przypomnijmy, że wkrótce po zdiagnozowaniu u Oliwiera nowotworu wątroby, Magdalena Stępień ogłosiła, że wyjedzie z dzieckiem do Izraela, ponieważ właśnie tam szanse na jego powrót do zdrowia są znacząco wyższe niż w Polsce. Jakub Rzeźniczak nie tylko nie wsparł finansowo zbiórki, ale również otwarcie mówił, że jest przeciwny wyjazdowi. Mężczyzna twierdził, że w Polsce panują warunki, które umożliwiają podjęcie równie odpowiedniej terapii. Później proponował wyjazd do USA.
Ostatecznie Magdalena Stępień postawiła na swoim. Modelka wraz z Oliwierem mieszka obecnie w Izraelu, gdzie chłopiec przechodzi intensywne leczenie. Niestety jego powrót do zdrowia potrwa jeszcze długo. Dziecko będzie musiało przejść operację. Aby było to możliwe, jego matka musi zebrać 600 000 złotych. Póki co, udało się zgromadzić zaledwie 60 procent tej sumy. Tymczasem do końca zbiórki pozostały tylko 2 dni.
Niedawno w sieci wybuchła burza, gdy koleżanka Magdaleny Stępień poinformowała, że Jakub Rzeźniczak odwiedza ją w Izraelu w towarzystwie swojej dziewczyny. Później szokujący wpis zniknął z sieci, ale oburzenie internautów nie minęło. Teraz z kolei na instagramowym profilu Jakuba Rzeźniczaka ukazał się tajemniczy post. Mężczyzna opublikował niemalże czarne zdjęcie, którego nie podpisał ani jednym słowem. Zaniepokojeni internauci od razu przystąpili do zadawania pytań. W komentarzach próbowali dowiedzieć się, jaki był powód publikacji takiego zdjęcia. Ktoś zapytał o to, jak obecnie czuje się Oliwier. Jeden z fanów przytoczył niedawną wypowiedź Magdaleny Stępień, która zapewniała, że stan dziecka jest stabilny. Ku zaskoczeniu wszystkich Jakub Rzeźniczak zaprzeczył tym słowom.
Na tym jednak dyskusja z internautami się nie skończyła. Rzeźniczak zareagował na słowa Qczaja, który niedawno publicznie go zaatakował.
W innym wpisie Jakub Rzeźniczak żalił się swoim obserwatorom, że podczas wyjazdu do Izraela mógł zobaczyć swojego syna jedynie przez 15 minut.
Wiele osób zaczęło podejrzewać, że ktoś mógł włamać się na konto piłkarza. Ten jednak zapewniał, że nic takiego nie miało miejsca. Wstrząsające wpisy zniknęły już z Instagrama. Dziennikarze serwisu "Plotek" usiłowali skontaktować się z celebrytą, aby dowiedzieć się, co zaszło. Niestety, nie zdołali z nim porozmawiać.
Zobacz też:
Amber Heard chce wnieść apelację? Wciąż jest szansa na zmianę wyroku
Johnny Depp jednak nie dostanie 15 milionów dolarów. Amber Heard go przechytrzyła?
Pamiętacie Kacperka z "Rodzinki.pl"? Tak teraz wygląda 18-letni Mateusz Pawłowski!