James Alexander Philip Theo to "najmłodszy wnuk królowej". Będzie musiał pracować
James Alexander Philip Theo, hrabia Severn, to najmłodszy wnuk królowej Elżbiety II. Podczas pogrzebu 14-latek wyglądał bardzo elegancko, krocząc wraz ze swoimi rodzicami hrabią Wessexu Edwardem, matką Sophie oraz siostrą Lady Louise (18 l.).
W sobotę wszystkie wnuki Elżbiety uczestniczyły w czuwaniu przy trumnie królowej w hallu Opactwa Westminsterskiego.
James i jego starsza siostra Louise byli bardzo zżyci z babcią, ponieważ mieszkali w rezydencji Bagshot Park, zaledwie 17 km od Windsoru.
Rodzice, chcąc zapewnić im "normalne" dzieciństwo, nie pokazywali ich publicznie, dzięki czemu James i Louise mogli wieść zwykłe życie, spotykać się z przyjaciółmi i uczęszczać na zajęcia pozalekcyjne. James był ulubieńcem królowej podczas każdych wakacji, które Elżbieta II spędzała w zamku Balmoral.
Wtajemniczeni wspominają, że angażował się w rodzinne aktywności i "dość dobrze przerzucał hamburgery podczas rodzinnego grilla w Balmoral". Królowa podziwiała wnuka za "entuzjazm do wędkarstwa muchowego", którego była fanką.
James Alexander Philip Theo urodził się w Frimley Park Hospital 17 grudnia 2007 roku. Książę Edward opisał wówczas swojego nowo narodzonego syna jako "zwyczajnego, raczej małego i bardzo słodkiego przytulasa". Choć jest ważnym członkiem rodziny królewskiej, rzadko widuje się go na wydarzeniach organizowanych przez dwór.
Po ślubie Edwarda z Sophie Rhys-Jones w 1999 roku Pałac Buckingham ogłosił, że ich dzieci nie tylko nie będą używać tytułów królewskich, ale i żyć na koszt brytyjskich podatników.
Hrabina w rozmowie z "Sunday Times" powiedziała, że wraz z mężem "stara się wychowywać pociechy ze zrozumieniem i uświadamiać im, że gdy dorosną, będą musiały pracować sami na siebie".
"Dlatego podjęliśmy decyzję o nieużywaniu tytułów królewskich. Co prawda mają je i po ukończeniu 18 lat będą mogły sami zdecydować, czy chcą ich używać, ale myślę, że jest to mało prawdopodobne" - stwierdziła Sophie Rhys-Jones.
"Kiedy byli mali, staraliśmy się ich trzymać z daleka od błysków fleszy. Ich zwykłe dorastanie było dla nas bardzo istotne. Jak dorosną, będą musieli znaleźć pracę i sami się utrzymać. Miejmy nadzieję, że ta normalność z dzieciństwa im w tym pomoże" - dodała.
Brak tytułu królewskiego nie ochronił jednak Jamesa przed nazwaniem jego imieniem kanadyjskiego jeziora. Stało się to, gdy jego ojciec gościł w 2008 roku w kanadyjskiej prowincji Manitoba.
Obecnie, po narodzinach dziecka księżniczki Beatrice, James jest piętnasty w kolejce do brytyjskiego tronu.
Zobacz też:
Tak Księżna Kate oddała hołd królowej Elżbiecie w dniu pogrzebu. Wyjątkowy gest żony Williama
Pogrzeb Elżbiety II. George i Charlotte biorą udział w uroczystości
Rzekoma kochanka księcia Williama na pogrzebie królowej Elżbiety. To skandal!