Jan Englert i Beata Ścibakówna szaleją w Juracie. Fani przecierają oczy ze zdumienia
Jan Englert i Beata Ścibakówna są stałymi gośćmi w Juracie. Aktorska para od lat spędza tam wakacje. Niedawno zakochani dali się ponieść chwili. Aż trudno uwierzyć w to, co wyprawiali w nadmorskim kurorcie.
Jan Englert oraz Beata Ścibakówna są razem od ponad 27 lat i - jak widać - doskonale się ze sobą dogadują. Małżeństwo pomimo dużej różnicy wieku nie ma z tym problemu. Na zdjęciach, które chętnie robią im fotoreporterzy, wyraźnie widać, że doskonale odnajdują się w swoim towarzystwie. Niedawno małżeństwo udało się do Juraty, gdzie wypoczywało.
Zobacz też: Englert żałuje, że nie pomógł bliskim. Dzięki niemu Helena mogłaby liczyć na lepszy start
Jan Englert i Beata Ścibakówna do Juraty jeżdżą w każde wakacje. Małżeństwo chętnie korzysta z uroków tej pięknej miejscowości. Para nie leżała jednak tylko i wyłącznie na plaży. Jan i Beata znaleźli trochę czasu na odrobinę sportu.
"Pogoda tego roku w Juracie nas nie rozpieszczała, ale były treningi, tenis, spacery, park linowy, kino, ognisko, a przede wszystkim spotkania z przyjaciółmi tymi od lat..." - napisała przejęta Ścibakówna.
Większość fanów była pod wrażeniem wyznań Beaty. Większość internautów gratulowała zapału.
"Piękne zdjęcia".
"Cudowni".
"Jak dobrze Was widzieć w zdrowiu".
Jan Englert dwa lata temu ujawnił w swojej książce "Bez oklasków", że wykryto u niego nieoperacyjnego tętniaka aorty szyjnej. Największym zagrożeniem dla mężczyzny związanym z tętniakiem jest to, że może pęknąć i doprowadzić do krwotoku. Według statystyk coś takiego kończy się śmiercią w 80 procentach przypadków.
Zobacz też:
Gorzkie słowa Englerta o ukochanej córce. Helena nawet tego dla niego nie zrobiła
Helena Englert w śmiałych scenach seksu. Erotyczna "Pokusa" wstrząśnie Polską?