Jan Englert odmładza się dla Ścibakówny!
Mając młodą i piękną żonę, Jan musi dbać o kondycję. By być atrakcyjnym dla ukochanej, 73-letni Jan Englert systematycznie ćwiczy, a także... w specjalnym celu odwiedza fryzjera.
Lipcowe popołudnie w Juracie. Brzegiem morza spaceruje wpatrzona w siebie para. Ona ma na sobie skąpy kostium kąpielowy, podkreślający jej posągową figurę.
On również wygląda znakomicie. Szczupła i wysportowana sylwetka nie zdradza, że jest 25 lat starszy od swojej partnerki.
Na głowę założył w młodzieżowy sposób czapkę z daszkiem. Bystre oko fotoreportera wyśledziło, że opaleni wczasowicze to Jan Englert i jego żona Beata Ścibakówna (48 l.). Jak co roku przyjechali nad Bałtyk i zatrzymali się w ulubionym hotelu „Bryza”.
"Postawili na aktywny wypoczynek. Prawie codziennie grali w tenisa, korzystali z zabiegów odnowy biologicznej, masaży. Jedli tylko dietetyczne, lekkostrawne posiłki" – zdradza „Na żywo” pracownik hotelu.
Jak długo zatrzyma czas?
Do Warszawy małżonkowie wrócili zrelaksowani. Jan Englert rzucił się w wir obowiązków dyrektora Teatru Narodowego. Ale jak udało się nam dowiedzieć, pracę łączy z intensywnym dbaniem o kondycję fizyczną.
"Mając tak młodą, atrakcyjną żonę wie, że musi jak najdłużej zachować wigor" – zdradza „Na żywo” jego znajomy.
"Ma świadomość, że Beata podoba się mężczyznom. Nie dopuści, by jakiś młodszy konkurent mu ją odebrał" – kwituje znajomy Englerta.
Swój dzień gwiazdor rozpoczyna więc od ćwiczeń, które pozwalają mu zachować dobre samopoczucie i sylwetkę. Co najmniej raz w tygodniu gra w tenisa, pływa, jeździ na rowerze. Ostatnio zaczął także... odwiedzać fryzjera, który wyraźnie odmłodził jego kolorwłosów. Porównując zdjęcia aktora sprzed dwóch lat i obecne, widać, że po siwiźnie, jaką miał, nie zostało ani śladu.
Dyrektorowa jest zachwycona metamorfozą.
"Beata cieszy się, że Janek tak bardzo dba o siebie, bo chciałaby cieszyć się ich wspólnym życiem, jak najdłużej. Pilnuje, by regularnie się badał, zdrowo odżywiał" – twierdzi osoba z otoczenia rodziny.
Małżonkowie pobrali się 18 lat temu i mają 16-letnia córkę Helenę. Dla Beaty, która była jego studentką w Szkole Teatralnej, Englert zakończył swoje pierwsze małżeństwo z Barbarą Sołtysik, z którego ma troje dorosłych dzieci.
"Lęk, by ktoś nie skradł mu Beaty nie pozwala mu osiąść na laurach i popaść w rutynę" - czytamy.