Jan Jankowski z serialu "W labiryncie" po latach!
Jan Jankowski (53 l.), odtwórca roli Pawła Hanisza w serialu "W labiryncie", jest prawdziwym łamaczem niewieścich serc!
Na planie popularnego na początku lat 90. tasiemca aktor spotykał się ze swoją miłością Renatą Pękul.
"Pamiętam te czasy. Byliśmy pierwszymi, którzy wprowadzali telenowelę na polski rynek. To były czasy, kiedy telewizja miała tylko dwa programy. Popularność była ogromna, co dawało się odczuć na każdym kroku. Z Piotrkiem Skargą, idąc ulicą, na każdym rogu byliśmy jak misie, z którymi trzeba było zrobić sobie zdjęcie. Miłe to było" - opowiada aktor.
W tym czasie Jan Jankowski zaangażował się również w relację z poznaną w Trójmieście krupierką Hanną. To dla niej odszedł z serialu i przeprowadził się do Sopotu, by po dziesięciu latach wrócić do Warszawy. Również dla kobiety - tym razem młodziutkiej wokalistki Małgorzaty Kosik. To uczucie trwało kolejnych kilka lat.
"Trudno było żyć w Trójmieście i pracować w Warszawie. Tym bardziej że zarabiałem tyle, ile musiałem wydawać na dojazdy" - tłumaczy, dodając, że bardzo czasochłonne okazały się próby do musicalu "Metro".
Na planie serialu "Radio Romans" aktor spotkał Małgorzatę Biniek, u boku której zacumował na blisko dziesięć lat. Para pobrała się, a na świecie pojawili się ich synowie: Marcin (14 l.) i Michał (12 l.).
Dziś Jan Jankowski znowu jest zakochany. I choć dobrze wspomina czasy "W labiryncie", jego kariera nie potoczyła się tak, jakby sobie tego życzył.
Od lat jest niezmiennie uwielbiany przez damską część publiczności, niestety, nie udało mu się wyjść poza role drugoplanowe.
Gra za to dużo w teatrze oraz zajmuje się edukacją młodych adeptów sztuki aktorskiej w szkole Bogusława Lindy i Macieja Ślesickiego. Jako pedagog jest ulubieńcem pięknych studentek!