Reklama
Reklama
Tylko u nas

Janachowska też pracowała w TVN-ie! Oto, co teraz wyznała o mobbingu

Izabela Janachowska-Jabłońska wypowiedziała się na temat głośnych wydarzeń ostatnich dni, a konkretnie kwestii mobbingu w stacji TVN, o którym szeroko rozpisała się Anna Wendzikowska. Czy sama także doświadczyła niewłaściwych zachowań, gdy była gwiazdą stacji?

Anna Wendzikowska i głośna sprawa mobbingu

Sprawa mobbingu w mediach wraca jak bumerang. Nie tak dawno głośno było o sprawie Tomasza Lisa i jego odejściu z "Newsweeka", czego powodem miał być właśnie rzekomy mobbing. Obecnie sprawę bada nawet prokuratura.

Teraz z kolei wszyscy skupiają się na TVN-ie, co ma związek z postem Anny Wendzikowskiej, który zamieściła kilka dni temu w sieci.

Reklama

Dziennikarka na początku sierpnia poinformowała na swoim profilu na Instagramie, że zdecydowała się zakończyć wieloletnią współpracę ze stacją. Wówczas jednak nie chciała zdradzić, dlaczego zdecydowała się na ten krok.

"(...) nie sądziłam, że kiedyś będę go pisać. jestem wierna, nie lubię zmian, przywiązuję się i zawsze wolę naprawiać niż wymieniać.. ale czasami życie pisze dla nas scenariusz niespójny z naszymi planami i nie warto się z życiem przepychać, bo ono zawsze wie lepiej..." - napisała lakonicznie.

Po dwóch miesiącach jednak coś w niej pękło i postanowiła wyjawić prawdziwy powód swojego odejścia. Jak się okazuje, zdecydowała się na ten krok ze względu na mobbing, którego - jak wyznała - doświadczała przez lata.

"Przez cztery ostatnie miesiące próbowałam tego nie napisać, zostawić, dać spokój, iść dalej. Ale nie potrafię już milczeć. Mówiono mi, ostrzegano: nie mów o tym, nikt nie zrozumie, będzie hejt, a ty będziesz "niezatrudnialna", stracisz kontrakty.. trudno. Już się nie boję" - zaczęła swój wpis, koncentrując się w dalszej części na wymienieniu niewłaściwych zachowań ze strony swoich przełożonych, których miała doświadczyć.

"Byłam poniżana, gnębiona, codziennie drżałam o pracę" - to tylko fragment z jej długiej wypowiedzi.

Jej post spotkał się z niezwykle szerokim odzewem, także ze strony znanych osób.

Izabela Janchowska o sprawie Anny Wendzikowskiej z mobbingiem w tle

Nasz reporter zapytał Izabelę Janachowską, która przez długi czas pracowała w TVN-ie, czy również doświadczyła wówczas niewłaściwych zachowań.

"Musiałabym się zastanowić, bo teraz bardzo dużo rzeczy podchodzi pod mobbing. Często takie rzeczy, które by nam się w życiu nie wydawały mobbingiem, okazuje się po latach, że są, więc nie wiem. Siebie jeszcze nie wzięłam pod lupę w tym kontekście" - odpowiedziała nam.

Janachowska, którą obecnie możemy oglądać na antenie Polsatu w "Tańcu z gwiazdami", a także w programie "Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej", dodała, że każdy, kto "doświadcza złej atmosfery, złego środowiska pracy, to absolutnie powinien o tym mówić, powinien o siebie walczyć. I dla siebie i dla innych osób, które często w takich sytuacjach są, ale nie mają w sobie na przykład tej odwagi i determinacji, żeby głośno o tym powiedzieć".

Wyraziła również nadzieję, że post Anny Wendzikowskiej przyniesie dużo dobrego dla wielu osób, które boją się mówić o mobbingu.

Cały wywiad z Izabelą Janachowską możecie obejrzeć poniżej:

Zobacz też:

Anna Wendzikowska mistrzowsko reaguje na wpis TVN-u!

Izabela Janachowska z zaskakującym wyznaniem. Znów oburzy pół internetu?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Izabela Janachowska-Jabłońska | Anna Wendzikowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama