Reklama
Reklama

Janda nie mogła inaczej. Podjęła ostateczną decyzję. To oficjalny koniec

Krystyna Janda nie może się pogodzić ze śmiercią Jerzego Stuhra, który występował jeszcze przed chwilą w jej teatrze. Zmagający się od długiego czasu z problemami zdrowotnymi aktor zmarł we wtorek, 9 lipca. A już wskazywało na to, że wszystko zacznie wracać do normy. Tymczasem Janda pilnie i oficjalnie przekazała wieści na temat dalszych losów jej teatru.

Janda przekazała pilne wieści w związku ze Stuhrem. To oficjalny koniec

Śmierć Jerzego Stuhra była ciosem dla aktorów i artystów, którzy mieli okazję poznać lub zagrać z nim w teatrze. Krystyna Janda postanowiła pod koniec życia dać możliwość aktorowi oficjalnie pożegnać się z widzami. Teraz ogłosiła wieści o smutnej treści.

Reklama

Stuhr przyszedł do teatru Jandy. Chciał się pożegnać tym spektaklem

Jerzy Stuhr zmarł 9 lipca po długotrwałych problemach zdrowotnych. Zanim jednak odszedł, postawił sobie za cel zagranie w Teatrze Polonia, należącym do Krystyny Jandy. Miało to być jego pożegnanie z deskami teatru. Nikt jednak się nie spodziewał, że ostateczne pożegnanie przyjdzie tak szybko.

"Kończę moją naukę pedagogiczną. Za stary jestem na to. Są młodsi i są nowe metody. (...). Ten spektakl traktuję jako podsumowanie mojej aktorskiej, pedagogicznej głównie drogi" - mówił Stuhr podczas konferencji prasowej spektaklu "Geniusz", w którym był zarówno reżyserem i aktorem występującym na scenie.

Aktorka i reżyserka w taki sposób wspomina słynnego "komisarza Rybę": "Jurek przyszedł do mnie dwa lata temu, że chciałby się pożegnać z publicznością tą rolą. Całe życie był pedagogiem, był rektorem, uczył metody Stanisławskiego i uważał, że to będzie jego piękne pożegnanie" - mówiła w TVP Info Janda.

"W pewnym momencie ja powiedziałam: Jurek, możemy to robić, żegnaj się. Ale "żegnaj się" nie znaczy, że kończysz grać, będziesz grać jeszcze pięć lat!" - wyznała Krystyna Janda wywiadzie dla TVP Info w marcu tego roku.

Janda przekazała pilne wieści w związku ze Stuhrem. To oficjalny koniec

Niestety Krystyna Janda w związku ze śmiercią Jerzego Stuhra musiała ogłosić pilne wieści na temat całkowitego odwołania wszystkich spektakli "Geniusza".

"Szanowni Państwo, w związku z odwołaniem wszystkich spektakli "GENIUSZA", nasze kasy biletowe będą się z Państwem kontaktować w sprawie zwrotów za bilety. Mogą również Państwo napisać lub zadzwonić w tej sprawie. Prosimy o cierpliwość i dziękujemy za wyrozumiałość" - poinformował Teatr Polonia na swoim koncie na Instagramie.

Pod postem nie zabrakło smutnych reakcji na temat odwołania spektakli z Jerzym Stuhrem:

  • "Geniusz odszedł"
  • "To najstraszniejszy powód odwolywania spektakli"
  • "Jestem wdzięczna że dane mi było ten zobaczyć spektakl z p. Jerzym"
  • "Już nigdy nie powinno być grane bez Geniusza"

W obsadzie "Geniusza" znaleźli się także Jacek Braciak, Paweł Ciołkosz i Łukasz Garlicki.

Zobacz też:

Wiadomo, gdzie spocznie Jerzy Stuhr. Znamy szczegóły pogrzebu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krystyna Janda | Jerzy Stuhr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy