Janiak straci pracę przez Kammela?
Olivier Janiak miał poprowadzić wielką grudniową imprezę "Christmas Gala". Organizatorzy chcą jednak "wymienić" go na Kammela. Między innymi dlatego, że Janiak... ma problemy z opanowaniem tekstu.
Christmas Gala to cykl imprez, które od końca listopada do połowy grudnia odbędą się w pięciu miastach. Wejściówki kosztują od 249 do 599 złotych.
Na gali, transmitowanej przez TVN, będzie większość polskiego show-biznesu. Dlatego poprowadzenie takiej imprezy do duży prestiż dla prezentera.
Warszawską imprezę ma poprowadzić Olivier Janiak. Ale, jak donosi "Super Express", nie jest to jeszcze przesądzone.
"(...) mamy wątpliwości, czy poradzi sobie z tak poważnym zadaniem. Między innymi dlatego, że miewa również kłopoty z opanowaniem tekstu" - zdradza gazecie osoba z produkcji.
Nowym kandydatem na gospodarza gali jest Tomek Kammel. Ma większe doświadczenie zawodowe i bez wątpienia jest profesjonalistą.
"Za Tomkiem przemawia też to, że jest ostatnio postacią kontrowersyjną. Dużo się wokół niego działo i dużo się o nim pisało, a to tylko może mocno zwiększyć oglądalność" - przekonuje w "Super Expressie" specjalista od wizerunku Piotr Tymochowicz.
Tak, osobę zamieszaną w taki skandal z pewnością należy promować w telewizji... Ciekawe, jak będzie się czuł Janiak, wiedząc, że, zamiast niego, pracę dostał jego kolega - dzięki Kammelgate.
Interesuje nas jednak sprawa niezapamiętywania tekstu - jakieś poważne problemy z pamięcią?
