Reklama
Reklama

Janina z "Sanatorium" ujawniła, co działo się przy wyłączonych kamerach. To smutne...

Janina z Warszawy napełniła nadzieją serca widzów i producentów „Sanatorium miłości”, opuszczając program jako oficjalna dziewczyna Tadeusza. Niestety, jak się okazało, ich związek nie przetrwał. Mało tego! Jak ujawniła właśnie Janina, nigdy nie był on taki, jakim chcieliby go widzieć widzowie. Kuracjuszka potwierdziła smutne podejrzenia: większość sytuacji, gestów i uśmiechów została wyreżyserowana…

Janina, emerytowana technolożka żywienia, mieszkająca w Warszawie  i Tadeusz z Krzyżanowic, były górnik, poznali się w 6. sezonie „Sanatorium miłości”. Krynicę Zdrój opuścili jako jedyni kuracjusze, mający szanse na wspólną przyszłość. 

Niestety, jak się okazuje, ich związek nie przetrwał, a Tadeusza ostatnio widziano w towarzystwie uczestniczki innego show TVP.

Reklama

Janina ujawnia wstydliwe tajemnice "Sanatorium miłości"

Mało tego, jak ujawniła z goryczą Janina, nawet w czasach, gdy widzowie wytrwale trzymali kciuki za powodzenie ich związku, istniał on głównie w sferze wyobraźni. Jak wyznała kuracjuszka, większość  scen, które miały za zadanie przekonać widzów o szczerości uczuć jej i Tadeusza, została sztucznie wykreowana

Janina zdecydowała się zdradzić smutną prawdę w mediach społecznościowych. Komentując pytanie jednego z fanów, czy pamięta czułości z Tadeuszem, odpowiedziała oschle:

„Były pozorowane na potrzeby kamery”. 

Na temat powodów, dla których Janinie i Tadeuszowi nie udało się zbudować trwałej relacji, zadania są podzielone. Jak ujawnił w Plejadzie Tadeusz, Janina rozczarowała go pytaniami o wysokość jego emerytury i szykowała się, by wraz ze swoją mamą wprowadzić się do jego domu:

„Nabrałem wątpliwości, gdy zaczęła pytać o wysokość mojej emerytury, mój dom i jego wartość. Podczas krótkich wywiadów powiedziałem wprost, że mam wahania względem niej, bo nie wiem, czy jest zainteresowana moją osobą, czy może moją emeryturą. Janinka okazała się materialistką”.

Andrzej z "Sanatorium miłości" ma własną opinię

Zdziwiona tymi zarzutami Janina wyjaśniła w ShowNews, że rozmowy o finansach powinny być traktowane jako coś zupełnie normalnego. Z kolei Andrzej, który w sanatorium dzielił pokój z Tadeuszem, dał do zrozumienia, że obie strony mają swoje za uszami:

„Uważam, że każdy powinien przed samym sobą zrobić małą spowiedź i podsumować to, jak zachowywał się w programie. Janina mówi na temat wspólnego gniazdka przygotowywanego w Krzyżanowicach, a nic takiego nie miało miejsca. Część ludzi uwierzy Tadeuszowi, część uwierzy Janinie. Ja nie stoję po żadnej ze stron, ale pojawia się tutaj wiele kłamstw. Janina powinna stanąć przed samą sobą, uderzyć się w pierś i powiedzieć: było trochę inaczej, za dużo sobie wyobrażałam”. 

Nie zabrakło także opinii, jakoby Janina trochę przeszacowała swoją sympatię wobec psów Tadeusza

Tadeusz z "Sanatorium miłości" adoruje uczestniczkę "Rolnika"

Kuracjusz nie ukrywał, że jednym z podstawowych warunków, jakie stawia swojej kandydatkom na partnerkę, jest konieczność pokochania jego psów. Podobno u Janiny deklaracje w tym względzie trochę rozmijały się z praktyką. Może o tym świadczyć jej najnowsza wypowiedź dla portalu ShowNews, w której nie zabrakło subtelnej uszczypliwości:

„Tadeusz świetnie zaczął, ale... ja potrzebuję innego mężczyzny. On jest dziś moim znajomym i mocno trzymam kciuki za to, żeby miał z kim wyprowadzać swoje pieski. Wielokrotnie powtarzałam w programie, że nie mam pewności, że jestem dla niego ważna, ale nie wszystkie moje wypowiedzi pokazały kamery. Po prostu nie zbudowaliśmy więzi i nie mam o to pretensji. Wciąż mamy ze sobą kontakt”. 

A tymczasem podczas niedawnego spotkania integracyjnego uczestników dwóch flagowych programów TVP: „Sanatorium miłości” i „Rolnik szuka żony” w Skarżysku-Kamiennej, Tadeusz wydawał się świetnie bawić w towarzystwie… Elżbiety Czabator

Zobacz też:

Janina z "Sanatorium" ujawniła prawdę o Marii. Najpierw operacja Królowej Turnusu, a teraz to

Prawda o rozstaniu jedynej pary "Sanatorium miłości" wyszła na jaw. Marysia się wygadała [POMPONIK EXCLUSIVE]

Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka z Marią? Uczestnik programu zabrał głos

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy