Reklama
Reklama

Janowski klęka przed Foremniak. Takiego wyznania nikt się nie spodziewał

Robert Janowski i Małgorzata Foremniak grali przed laty parę w "Na dobre i na złe". Widzowie jednak nie kibicowali ich związkowi, bo liczyli na to, że serialowa Zosia poślubi Kubę Burskiego, w którego wcielał się Artur Żmijewski. Po 25 latach aktorzy mieli okazję do spotkania, a Janowski klęknął przez ekranową partnerką.

Urodziny w Leśnej Gorze - 25-lecie serialu

Serial "Na dobre i na złe" obchodzi w tym roku swoje ćwierćwiecze. Dokładnie 25 lat temu, 7 listopada 1999 roku, wyemitowano pierwszy odcinek przygód lekarzy z Leśnej Góry. Z tej okazji TVP zorganizowała sentymentalne spotkanie aktorów, którzy przewinęli się przez te lata przez plan serialu. Na "Urodzinach w Leśnej Górze" nie mogło zabraknąć  też twórców serialu i wiernych fanów.

Reklama

Serial "Na dobre i na złe" wykreował wiele niezapomnianych ról, z którymi aktorzy byli utożsamiani latami. Małgorzata Foremniak i Artur Żmijewski długo byli nazywani Zosią i Jakubem Burskimi, Agnieszka Dygant i Tomasz Kot  - czyli przebojowa salowa Mariolka i milioner Korzycki, a Edyta Jungowska i Paweł Wilczak do dzisiaj wspominani są jako Bożenka i Mareczek.

W Leśnej Górze w znaczących rolach pojawiły się takie gwiazdy jak: Emilia Krakowska, Leon Niemczyk, Alicja Bachleda-Curuś, Maciej Zakościelny, Daria Trafankowska, Piotr Garlicki, Maja Ostaszewska, Piotr Adamczyk, Jolanta Fraszyńska, Mariana Opania, Anita Sokołowska, Bartosz Opania, Kamilla Baar, Marcin Dorociński, Małgorzata Kożuchowska czy Robert Janowski.

Zosia Burska i jej pierwszy narzeczony

Ten ostatni przybył na "Urodziny w Leśnej Górze". Prowadzący "Jaka to melodia" z sentymentem wspominał swoją rolę pierwszego ukochanego Zofii Burskiej. Grał w serialu przez dwa lata Mikołaja Mellado, który stał na drodze miłości Zosi (Małgorzata Foremniak) i Kuby (Artur Żmijewski). 

Robert Janowski klęka przed Małgorzatą Foremniak

Robert Janowski tym razem wykonał utwór Zbigniewa Wodeckiego "Moja droga", a pod koniec podszedł do siedzącej na widowni Małgorzaty Foremniak, klęknął  i wręczył jej różę.

"To jest zaklęta róża, całe piękno życia i dużo bardzo miłości. Niech ci służy, trzymaj ją na zawsze" - zwrócił się do aktorki.

"Byłaś pierwszą Zosią, wszyscy cię kochali. Byłaś jedyną aktorką, z która grałem, że gdy graliśmy taką scenę, wystarczyło mi przegadać z tobą trzy zdania i już mi płynęły łzy, niepotrzebna była mi cebula, tylko twoja bliskość" - wspominał z uśmiechem Janowski. 

Jego słowa rozbawiły zebranych aktorów i publiczność.

A wy pamiętacie jeszcze Mikołaja Mellado z "Na dobre i na złe"?

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Dawno niewidziana Jungowska na salonach. 58-latka zachwyca młodym wyglądem

Emilia Krakowska baluje na urodzinach "Na dobre i na złe". 84-latka skradła show

Był gwiazdą "Na dobre i na złe", nagle zniknął. To teraz robi Bartosz Obuchowicz

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Na dobre i na złe | Robert Janowski | Małgorzata Foremniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy