Janusz Gajos z czwartą żoną na salonach. Rzadko pokazują się publicznie
Janusz Gajos (82 l.) i jego żona Elżbieta z reguły unikają bankietów i gal. Ostatnio jednak uczynili wyjątek z okazji 19. Festiwalu Warszawa Singera. Ich pojawienie się na koncercie Yasmin Levy
Janusz Gajos, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, był do tej pory czterokrotnie żonaty. Jak ujawnili jego znajomi, zawsze był zbyt nieśmiały, by odmówić kobiecie… Pierwsza żona, laborantka imieniem Zoja, zainteresowała się nim w szpitalu, dokąd przywieziono go po wypadku na planie filmowym. Kolejne dwa związki: z aktorką Ewą Miodyńską i realizatorką wizji w TVP Barbarą Nabiałczyk też nie przetrwały próby czasu. Aktor ma tylko jedno dziecko, córkę Agatę z trzeciego małżeństwa. Dopiero w czwartym związku poczuł się szczęśliwy, być może dlatego, że żona dba o wszystkie jego sprawy, zarówno prywatne, jak i zawodowe.
Elżbieta Gajos jest nie tylko żoną, lecz także menedżerką aktora. To właśnie ona nakłoniła go do rzucenia palenia, rezygnacji z alkoholu i słodyczy i zadbania o zdrowie. I, ku rozpaczy publiczności, w ubiegłym roku uznała, że 56 lat pracy scenicznej w zupełności Gajosowi wystarczy, zwłaszcza, że przekroczył już osiemdziesiątkę i ma za sobą zawał.
Emerytura aktora jest, póki co, częściowa. Zgodnie z zaleceniami żony, unika wyczerpujących fizycznie i emocjonalnie ról teatralnych, natomiast wciąż może grać w filmach. Nawet przed emeryturą Gajos nie uchodził raczej za duszę towarzystwa. Przez całą swoją karierę unikał bankietów i gal, tym większe zdziwienie udało mu się wywołać swoją obecnością na koncercie Yasmin Levy w ramach 19. Festiwalu Warszawa Singera.
Towarzyszyła mu żona, która skupiła na sobie uwagę fotoreporterów. Elżbieta Gajos zachwyciła utrzymaną w odcieniach szarości suknią w drobny wzór, do której dobrała czarne baleriny i srebrną torebkę. Janusz i Elżbieta Gajosowie są parą z ponad 30-letnim stażem. Kilka lat temu, z okazji ćwierćwicza ich miłości, aktor wyznał w rozmowie z portalem film.wp.pl:
"Nie jesteśmy idealnym małżeństwem, ale ćwierć wieku trwam w stabilnym związku. Udowodniłem, że się nadaję. To było wszystko, do czego dążyłem".
Zobacz też:
Janusz Gajos komentuje sensacyjne informacje. To jednak prawda...
Joanna Racewicz odpowiada na hejt. „Jestem ze stara na czytanie opinii nieszczęśliwych ludzi”
***