Jarosław Bieniuk jest znowu sam! Była ukochana potwierdza ich rozstanie!
Jarosław Bieniuk (39 l.) wierzył, że tym razem uda mu się zaznać szczęścia u boku Martyny (28 l.). Jednak okazuje się, że parze nie udało się odbudować związku i już na dobre się rozstali!
Od śmierci Anny Przybylskiej (+35 l.) minęły 4 lata, ale Jarosław - ukochany aktorki i ojciec ich dzieci, nadal nie może znaleźć szczęścia u boku innej kobiety.
Gdy w jego życiu pojawiła się Martyna, najbliżsi sportowca liczyli, że to właśnie z nią stworzy trwały związek. Zaczęli spotykać się w 2016 roku i sielanka trwała aż do 2017 roku, gdy relacje między nimi zaczęły się psuć.
Nowa partnerka piłkarza nie mogła znieść porównań do Ani, która była ideałem dla wielu osób. Pragnęła także być dla Jarka najważniejsza, a on musiał pogodzić ich związek z opieką nad trójką swoich dzieci - Jasiem (7 l.), Szymonem (12 l.) i Oliwią (15 l.).
Choć dzieci bardzo polubiły Martynę, to między partnerami nie układało się zbyt dobrze. W październiku 2017 roku okazało się, że ich związek się zakończył. To było niezwykle trudne zarówno dla niej, jak i dla Bieniuka.
Byli partnerzy postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę w marcu 2018 roku, ale wygląda na to, że nic z tego nie wyszło. Swoje 39. urodziny Jarek spędził bez Martyny, a to już budziło pewne podejrzenia. Wszystko wyjaśniło się, gdy Jarek i Martyna spotkali się w Gdyni na jednej z imprez.
Zamienili ponoć ze sobą dosłownie kilka zdań, a między nimi można było wyczuć chłód. "Super Express" postanowił zapytać samą Martynę o to, jaka jest prawda o ich związku.
"Tak naprawdę nasze drogi rozeszły się już dawno. Jarosław nie spełniał moich oczekiwań jako człowiek i partner. Szczegóły pragnę zostawić dla siebie z czystego szacunku do naszej relacji i dla dzieci" - powiedziała w rozmowie z tabloidem była ukochana sportowca.
Ta wypowiedź raczej rozwiewa wszelkie wątpliwości.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: