Reklama
Reklama

Jarosław Bieniuk nie ma czasu odwiedzić syna! Jest aż tak zajęty?

Niedawno na świat przyszło czwarte dziecko Jarosława Bieniuka (40 l.). Wiele osób zastanawia się, dlaczego wciąż nie pokazał zdjęcia synka. Odpowiedź jest prosta. Nie ma czasu go odwiedzić!

W połowie marca Martyna Gliwińska urodziła syna Kazia, którego ojcem jest były piłkarz, Jarosław Bieniuk. 

Martyna chętnie chwali się wspólnymi zdjęciami, a mały Kazik już skradł serca internautów.

Wielu fanów doszukuje się w nim podobieństwa do znanego taty i zastanawia się, czy pójdzie w jego ślady i zostanie piłkarzem.

Sam Bieniuk wydaje się być nieobecnym ojcem, a tabloidy zastanawiają się, co jest tego powodem.

"Rewia" zauważyła, że Jarosław nie opublikował żadnego zdjęcia nowonarodzonego dziecka, podczas gdy Martyna zdążyła zrelacjonować jego pierwsze dni, spacery i święta.

Odpowiedź jest bardzo prosta, nie ma czasu.

"Piłkarz, mimo dobrych chęci, nie ma czasu, by odwiedzić Martynę Gliwińską, która przed miesiącem urodziła mu synka, Kazia. Nie chce też narażać ich zdrowia, dlatego z niecierpliwością czeka, aż minie czas izolacji" - czytamy na łamach tygodnika.

Oczywiście rozumiemy chęć ochrony i dbanie o zdrowie bliskich, ale wstawienie zdjęcia nie wymaga bezpośredniego kontaktu.

Myślicie, że za zachowaniem Bieniuka kryje się jakaś tajemnica?  

Reklama

***

Zobacz więcej materiałów wideo:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jarosław Bieniuk | Martyna Gliwińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy