Jarosław Jakimowicz poniósł konsekwencje. Instagram reaguje na obraźliwe posty prezentera TVP
Choć Jarosław Jakimowicz ma na swoim koncie kilka dobrze przyjętych ról filmowych i serialowych, dziś 53-latek znany jest głównie z niezliczonej ilości afer i skandali ze swoim udziałem. Okazuje się jednak, że kontrowersyjny prezenter poniósł konsekwencje swoich wypowiedzi. Czy to oznacza, że na jakiś czas zniknie z social mediów?
Jarosław Jakimowicz zaczynał swoją przygodę z show-biznesem jako niezwykle obiecujący aktor, któremu sławę przyniósł występ w kultowych swego czasu "Młodych Wilkach". Potem gwiazdor coraz częściej zaczął pojawiać się na ekranie. Zagrał między innymi w kilku komediach sensacyjnych i popularnych telenowelach. Widzowie mogli oglądać go w takich produkcjach jak: "Poranek Kojota", "Job, czyli ostatnia szara komórka", "Klan" i "Złotopolscy".
Z czasem jednak Jakimowicz przestał występować w filmach i stał się ekspertem Telewizji Polskiej. 53-latek od wielu lat jest stałym współpracownikiem stacji TVP Info, gdzie prowadzi kilka publicystycznych formatów, w tym "#Jedziemy", a także "W kontrze".
Ostatnio kontrowersyjny prezenter musiał pogodzić się jednak z pewnymi zmianami. Jak bowiem zadecydowali szefowie telewizji publicznej, do porannego pasma telewizyjnej Jedynki, po latach nieobecności, nieoczekiwanie wróciła Anna Popek. Tym samym jej miejsce w TVP Info zajęła Agnieszka Siewiereniuk Maciorowska. Niedawno fotoreporterzy przyłapali gwiazdora "Młodych Wilków" przechadzającego się w towarzystwie nowej koleżanki.
Jakimowicz nie ukrywał, że choć cieszy się z sukcesu byłej współprowadzącej "W Kontrze", to jest mu "trochę smutno" z tego powodu, że nie będzie miał już z nią okazji współpracować.
Prezenter TVP Info jest jednak przede wszystkim znany z licznych skandali i afer swoim udziałem. Jarosław Jakimowicz nie szczędzi nikomu dosadnych komentarzy i wchodzi w konflikt z każdym, kto ma inne poglądy niż on.
Jakiś czas temu były aktor zaczepił Pawła Deląga, groził mu wyjawieniem listy jego rzekomych kochanków i nazwał artystę "Pedolongiem". Zasugerował też, że ten ukrywa swoją orientację. W obronie kolegi po fachu stanął Maciej Dowbor, były aktor w ramach odwetu zaatakował także i jego.
Swego czasu prezenter TVP Info został ukarany przez Komisję Etyki TVP za obrażanie dziennikarzy konkurencyjnej stacji, to jednak nie przeszkadzało mu publikowaniu obraźliwych i wulgarnych wpisów.
Tym razem jednak wygląda na to, że Jakimowicza spotkała kara za ksenofobiczne komentarze i niedyplomatyczny język, którym posługiwał się w internecie.
Okazuje się bowiem, że instagramowe konto gwiazdora "Młodych Wilków", z powodu nieprzestrzegania zasad i norm panujących w social mediach,zostało zablokowane przez serwis społecznościowy. W regulaminie jest bowiem jasno i czytelnie napisane, że publikowanie treści "nieodpowiednich, obraźliwych, nielegalnych lub szkodliwych dla innych użytkowników" może spotkać się z konsekwencjami.
Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Instagram zawiesza konto Jakimowicza. Do tej pory jednak prezenter Telewizji Polskiej radził sobie z tym w ten sposób, że co jakiś czas zakładał kolejny profil.
Czy to oznacza, że już niebawem Jarosław Jakimowicz powróci do publikowania kontrowersyjnych treści?
Zobacz też:
Jarosław Jakimowicz zaliczył wpadkę w programie "Jedziemy"
Jarosław Jakimowicz będzie miał nową ekranową partnerkę! Anna Popek wraca do "Pytania na śniadanie"