Jarosław Kret: Czy teraz pogodzi się z bratem?
Jarosław i Jacek Kretowie nie rozmawiają ze sobą od 10 lat. Czy to niebawem się zmieni?
Tak już jest, że bliźniacy, zwłaszcza jednojajowi, mają ze sobą tak silną więź, że wręcz trudno im bez siebie wytrzymać nawet kilka dni!
Są jednak wyjątki. Jarosław Kret (55), popularny prezenter pogody, i Jacek Kret (55), muzyk z zespołu Poparzeni Kawą Trzy, nie spotykają się już od 10 lat…
Jacek Kret nie wypowiada się na temat tej trudnej sytuacji, z powodu której najbardziej cierpi mama bliźniaków, która chciałaby ich zgody. Za to jego brat rzucił ostatnio nieco światła na ten konflikt.
"Dlaczego mam utrzymywać kontakt z człowiekiem, który jest zupełnie inny niż ja, z którym nie jest mi po drodze? Który wypowiada sądy, z którymi się nie zgadzam. Dla mnie on nie istnieje. Ja sobie w życiu dobrze radzę bez tego człowieka. Chce się wybić? Robi to bez przerwy i notorycznie. Kiedyś robił biznesy i mu nie wyszło, więc postanowił iść moim śladem, moją wydeptaną ścieżką. Nie chcę się z nim godzić…" – wyznał Jarosław Kret.
Ale i jego brat daje sobie radę w życiu. Zespół właśnie wydał kolejną płytę, koncertuje, a on jest szczęśliwie zakochany. W przeciwieństwie do brata, który nie ułożył sobie życia z matką swojego syna, Franka (9), a teraz rozstaje się z kolejnymi partnerkami…
A Jacek ma aż czwórkę dzieci z pierwszego małżeństwa: dorosłych już bliźniaków Jacka i Bartka, nastoletnią Felicję oraz kilkuletnią Anastazję.
Muzyk zawsze starał się być dobrym ojcem. A teraz pęka z dumy, bo kilka dni temu został dziadkiem! Jeden z synów dał mu tuż przed świętami wnuka i kto wie, może to jest ten cud, który mógłby pogodzić zwaśnionych braci?
Bo nowy członek rodziny to zawsze dobry powód do odwiedzin, rozmowy, wybaczenia…