Jasnowidz Krzysztof Jackowski zapowiada "Nowy Porządek Świata"? Czeka nas najgorsze
Jasnowidz Krzysztof Jackowski (59 l.) co kilka dni dzieli się z Polakami swoimi przewidywaniami dotyczącymi nadchodzącej przyszłości. Tym razem, pochodzący z Człuchowa profeta zobaczył w swoich wizjach wyjątkowo niepokojące obrazy. Słowa wieszcza napawają grozą. Czy to oznacza, że ludzkości nie spotka już nic dobrego?
Jasnowidz Krzysztof Jackowski od dekad utrzymuje się na szczycie piramidy krajowego środowiska ezoterycznego. Choć ruch New Age prężnie się rozwija i z roku na rok rośnie zainteresowanie wróżbami, przepowiedniami, numerologią i wieloma innymi praktykami, które ma do zaoferowania, główny gracz pozostaje jeden. Jest nim pochodzący z niewielkiego Człuchowa (woj. pomorskie), Krzysztof Jackowski. Cokolwiek by nie powiedzieć o jego działalności, trzeba przyznać, że ma na swoim koncie kilka spektakularnych sukcesów. Należą do nich m.in. uczestnictwo w akcji badania UFO czy odnalezienie zwłok śp. Piotra Staraka.
Niestety przeważająca większość wizji Krzysztofa Jackowskiego obejmuje przerażające obrazy, na których myśl trudno opanować lęk. Tym razem było podobnie. Na prośbę dziennikarzy "Super Expressu", jasnowidz z Człuchowa zdradził, czego możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach 2023 roku. Okazuje się, że ogólnoświatowe trendy nie ulegną najmniejszej zmianie. W dalszym ciągu musimy liczyć się z galopującą inflacją, będącą pokłosiem pandemii koronawirusa oraz skutkami imigracji zza wschodniej granicy. Wojna w Ukrainie oraz ryzyko następnych pandemii to dwa największe zagrożenia dla bezpieczeństwa naszego regionu Europy.
Najsłynniejszy polski jasnowidz niemal na każdy dzień ma jakąś wizję. W jego mediach społecznościowych parę razy w tygodniu odbywają się transmisje na żywo, podczas których przepowiada, czego możemy spodziewać się w najbliższym czasie. Niedawno zwiastował użycie broni biologicznej oraz barykady na ulicach Torunia. Teraz Krzysztof Jackowski w rozmowie z "Super Expressem" nastraszył Polaków jeszcze bardziej. Zapowiedział nastanie głębokiego kryzysu.
"Idzie światowy kryzys, na który byśmy absolutnie się nie zgodzili, gdyby nie było tła. Gdyby nie było najpierw covidu, a teraz wojny. Ten kryzys jest podstawą tego, co się dzieje, jest główną nicią tego, co idzie ku przyszłości, a cała reszta to jest pewien podział świata" - straszy dziennikarzy "Super Expressu" Krzysztof Jackowski.
To zaledwie początek zmian, które nas czekają. Zdaniem jasnowidza Jackowskiego na naszych oczach zachodzi wielka transformacja ekonomiczna.
"Zmienia się ekonomiczne oblicze świata. Trzy wielkie mocarstwa robią sobie przy okazji porządki na swoich terenach, wszczynają wojny których ludzie muszą się bać, bo inaczej zubożenie cywilizacyjne nie nastąpi, a wszystko to idzie w tle. Ta wojna, która idzie, nas ominie. Ona do nas nie dotrze" - wyznał jasnowidz Jackowski w wywiadzie dla "Super Expressu".
Czyżby w ten sposób jasnowidz Jackowski skłaniał się ku kontrowersyjnej tezie, mówiącej o tzw. "Nowym Porządku Świata"?
Zobacz też:
Krzysztof Jackowski zobaczył barykady na ulicach. Cała Polska w paraliżu!
Jasnowidz Wojciech Glanc zapowiada cyberataki. Ludzkość znajdzie się na krawędzi