Jennifer Lopez i Ben Affleck przyłapani na "awanturze". Tak rozpoczęli miesiąc miodowy!
Jennifer Lopez (53 l.) i Ben Affleck (50 l.) odpoczywają po trzydniowym weselu. Para wybrała się na romantyczny rejs łodzią, gdzie została zauważona. Zakochani nie szczędzili sobie czułości, ale też intensywnie o czymś rozmawiali. Czyżby przydarzały im się pierwsze kłótnie?
Jennifer Lopez i Ben Affleck stanęli ponownie na ślubnym kobiercu. Para przyrzekła sobie miłość w prywatnej posiadłości aktora w Georgii, gdzie wyprawiła drugą uroczystość, chcąc dzielić się szczęściem z innymi. Wcześniej zakochani powiedzieli sobie "tak" podczas kameralnej uroczystości w Las Vegas.
Na drugim ślubie JLO nie zabrakło dzieci, najbliższej rodziny i znajomych pary.
Śmietanka towarzyska Hollywood nie omieszkała towarzyszyć parze młodej w tak ważnym dla zakochanych dniu. Na salony Afflecka zawitał m.in. jego dobry przyjaciel Matt Damon. Na przyjęciu można było zauważyć także reżysera Kevina Smitha, Jane Fondę, Renee Zellweger oraz prezentera telewizyjnyego Jimmy’ego Kimmela.
Zabrakło jednak byłej żony Afflecka, która nie mogła przyjechać na ślub tych dwojga z powodu zobowiązań zawodowych. Wśród gości nie było również brata Bena, który miał na głowie "rodzicielskie obowiązki" i nie mógł przybyć.
Po uroczystym "tak", goście zostali uraczeni muzyką na żywo i pokazem sztucznych ogni. Świętowanie trwało aż trzy dni. Podczas ostatniego dnia goście weselni odpoczywali, zajadając się przysmakami z grilla na rodzinnym pikniku.
Pomimo oszałamiającej, całkowicie białej uroczystości, weekend nie przebiegł tak bezproblemowo, jak się spodziewali.
W piątek para musiała udać się do szpitala po tym, jak mama Afflecka spadła z doku w posiadłości aktora w Georgii i wymagała pomocy medycznej. W sobotę karetką pogotowia wywieziono również innego gościa weselnego.
Lopez i Affleck zostali zauważeni, gdy pływali po jeziorze Como u wybrzeży Tremezzo, siedząc na tyle łodzi motorowej. Oprócz zakochanych na pokładzie przebywali jedynie kapitan i współkapitan. Lopez prezentowała się olśniewająco w zwiewnej białej sukni, do której dobrała równie białą torbę i złote dodatki.
Mąż wokalistki miał na sobie niebieską koszulę, lniane spodnie khaki i białe trampki. Na jego nadgarstku dało się zauważyć złotą bransoletkę.
Podczas przejażdżki łodzią para była wyjątkowo pochłonięta intensywną rozmową. Niestety, nie wiadomo, o czym dyskutowali. Pewnym jest jednak, że JLO nie szczędziła czułości ukochanemu Benowi: splatała z nim ręce i czule całowała. Następnie para zjadła lunch Grand Hotel Tremezzo nad jeziorem Como.
Według zdjęć uzyskanych przez Daily Mail, zdobywca Oscara został przyłapany na wpatrywaniu się w zdjęcia swojej pięknej żony, przechowywane na smartfonie. Jennifer kołysała na nich trzema sukienkami Ralpha Laurena, które miały stać się jej ślubnymi kreacjami. Wszystko miało miejsce w trakcie ich wielkiego dnia.
Zobacz też:
Wypadek przed weselem Jennifer Lopez i Bena Afflecka. Karetka pod domem aktora
Jennifer Lopez i Ben Affleck wezmą jeszcze jeden ślub. Znamy szczegóły oficjalnej uroczystości
