Jennifer Lopez popełniła straszną gafę. Co założyła na pogrzeb milionera?
Jennifer Lopez (53 l.) i Ben Affleck (50 l.) pojawili się ostatnio na pogrzebie swojego przyjaciela, milionera J.R. Ridingera, który zmarł niedawno na własnym jachcie u wybrzeży Chorwacji. Kontrowersje wzbudziła kreacja, w której popularna piosenkarka postanowiła pożegnać założyciela firmy Market America. Suknia zdecydowanie nie pasowała do powagi uroczystości...
Jennifer Lopez i Ben Affleck są jedną z najbardziej lubianych par w show-biznesie. Celebryci byli ze sobą związani na początku lat dwutysięcznych, jednak ich związek nie przetrwał próby czasu. Niedawno zszokowali opinię publiczną informacją o tym, że znowu są razem. Aktor i piosenkarka wrócili do siebie po dwudziestoletniej przerwie i swój związek przypieczętowali małżeństwem.
Teraz są niemal nierozłączni i wszędzie razem podróżują. Ostatnio pojawili się razem na smutnej uroczystości - w wieku 63 lat zmarł przyjaciel pary - amerykański multimilioner J.R. Ridinger. Potentat był założycielem firmy Market America - ogromnej korporacji zajmującej się marketingiem. Swojego przyjaciela i wspólnika przyszło pożegnać wiele znakomitości ze świata show-biznesu. Niektórzy oddali też hołd przedsiębiorcy za pomocą social mediów.
"Wspomnienia, które mam z J.R i tobą Loren Ridinger zostaną ze mną na całe życie. Serce mi pęka. J.R będzie tak tęsknił. Zawsze będę tu dla was. Tak bardzo cię kocham" - napisała na Instagramie Kim Kardashian.
Oficjalne oświadczenie wydała też firma bogacza:
"Ci z nas, którzy mieli szczęście poznać i pracować z JR, stracili przyjaciela, partnera i mentora. Jego przywództwo, pasja i energia były źródłem przedsięwzięcia, które umożliwia ludziom prowadzenie bardziej spełnionego życia i życia na własnych warunkach" - czytamy na oficjalnym profilu korporacji.
Jennifer Lopez i Ben Affleck na uroczystości zaprezentowali się w czarnych, eleganckich kreacjach. Aktor miał na sobie klasyczny garnitur, krawat i białą koszulę. Natomiast piosenkarka zaliczyła prawdziwą modową wpadkę, bowiem wybrała strój, który zdecydowanie nie pasował do okoliczności.
Amerykańska wokalistka pojawiła się na pogrzebie ubrana w długą czarną suknie, stylizację dopełniała torebka ze złotą rączką i buty na wysokim obcasie. Taka kreacja może i nie wzbudziłaby kontrowersji, gdyby nie... ogromny dekolt, który eksponował biust wokalistki. Czy Jennifer Lopez trochę przesadziła?
Trzeba przyznać, że odważna kreacja przyciąga wzrok, ale zdecydowanie nie pasuje do powagi wydarzenia. Niektórzy internauci są oburzeni, że Jennifer Lopez zdecydowała się odsłonić aż tyle. Zgadzacie się?
Zobacz też:
Ta fryzura w stylu Jennifer Lopez to hit jesieni. Uczesz się, jak ona
Jennifer Lopez i Ben Affleck wzięli ślub. Goście weselni nie popisali się zachowaniem!
Lopez i Affleck wyjechali na drugi miesiąc miodowy i od razu się pokłócili?