Jennifer Lopez rozstała się z partnerem. A miał być huczny ślub!
Według najnowszych doniesień Jennifer Lopez (51 l.) odwołała ślub i rozstała się z Alexem Rodriguezem. Sportowiec miał ją zdradzić z gwiazdą serialu „Southern Charm” Madison LeCroy.
Para zaręczyła się na początku 2019 roku, po dwóch latach wspólnego życia. Ze względu na pandemię ich ślub został dwukrotnie odwołany.
Teraz jednak pojawiły się informacje, że para definitywnie ze sobą zerwała. "On jest w Miami, gdzie przygotowuje się do sezonu baseballowego, ona kręci film na Dominikanie" - mówi informator.
Para prowadziła wspólnie biznesy, w sierpniu 2020 roku kupiła razem dom w Miami za 33 mln dolarów. Prawnicy mają więc pełne ręce roboty!
"W ciągu ostatnich kilku dni odbywały się gorączkowe spotkania dotyczące podziału aktywów. Jennifer i Alex prowadzili razem interesy, pracowali przy wielu projektach biznesowych i transakcjach na rynku nieruchomości. Aktorka chce jak najwięcej zagarnąć dla siebie. Nie byli jeszcze małżeństwem, więc jest to mniej skomplikowane, ale do uregulowania jest mnóstwo spraw majątkowych" - mówią osoby z ich otoczenia.
Para od dawna nie publikuje wspólnych zdjęć w mediach społecznościowych. W jednym z wywiadów piosenkarka przyznała, że w trakcie kwarantanny, by "wzmocnić związek", razem z Alexem korzystali z usług psychoterapeuty.
"Na początku pandemii wszyscy byliśmy przepełnieni niepokojem. (...) Próbowałam wykorzystać ten czas. Musieliśmy popracować nad sobą i przeszliśmy terapię. Myślę, że to bardzo pomogło naszej relacji" - mówiła Lopez.
Gdy jej partnerowi zarzucono romans z aktorką Madison LeCroy, nie kryła wściekłości. Choć kobieta zapewniała, że nie miała z Rodriguezem kontaktu fizycznego, cała sytuacja bardzo zdenerwowała Lopez.
"Skandal z Madison LeCroy był powodem, dla którego w końcu zerwali. Były już problemy, Jennifer była tym naprawdę zawstydzona" - tłumaczy informator.
Wygląda na to, że kryzysu nie udało się pokonać. Przedstawiciele J.Lo i Rodrigueza nie skomentowali jeszcze plotek o rozstaniu.