Jerzy Połomski wkrótce doczeka się nagrobka. Na grobie staną... schody
Jerzy Połomski zmarł w listopadzie 2022 roku, a już wiosną tego roku doczeka się pomnika na swoim grobie. To najbliższy możliwy termin przeprowadzenia prac budowlanych na świeżym grobie. Projekt pomnika, zaakceptowany przez samego artystę, jest trzymany w ścisłej tajemnicy, jednak wiadomo, że jego elementem będą schody.
Jerzy Połomski, wykonawca wielu niezapomnianych przebojów, jak „Cała sala śpiewa z nami”, czy „Bo z dziewczynami” (posłuchaj!), zmarł 14 listopada 2022 roku w warszawskim szpitalu przy ul. Wołoskiej.
Trafił tam z powodu infekcji, która wdała się po przebytym miesiąc wcześniej złamaniu kości biodrowej. Ostatnie pół roku artysta spędził w Domu Artystów Weteranów w Skolimowie. Postępująca demencja sprawiła bowiem, że artysta wymagał całodobowej opieki. Trudną decyzję o przeprowadzce podjęła jego menedżerka i opiekunka prawna, Violetta Lewandowska.
Jak wspominała po śmierci Połomskiego w rozmowie z „Faktem” w ostatnich miesiącach życia zaangażował się w planowanie swojego przyszłego nagrobka:
"Kiedy był pogrzeb siostry Jerzego, przespacerowaliśmy się alejkami po Powązkach. Zapytałam go delikatnie, jakie podobają mu się nagrobki, powiedział, że klasyczne. Nie lubił udziwniania, więc taki będzie miał grób, klasyczny. Zostały już podpisane umowy na wykonanie pomnika, bo projekt jest już też zatwierdzony. Trwało to tak długo, bo trwały konsultacje, także z jedną osobą ze Skolimowa. Nie chciałam decydować sama, skonsultowałam się z osobami, które mają gust".
Pogrzeb Jerzego Połomskiego odbył się 23 listopada 2022 roku. Artysta spoczął w Alei Zasłużonych na warszawskich Starych Powązkach. Wiosną tego roku stanie tam okazały pomnik w takim kształcie, jaki za życia zaakceptował sam Połomski.
Jego instalacja będzie możliwa po upływie pół roku od pogrzebu. Taki czas zalecają zakłady kamieniarskie, tłumacząc, że ziemia musi zdążyć się ułożyć.
Jak zapewnia Lewandowska w rozmowie z „Faktem”, prace dobiegają końca, a montaż pomnika odbędzie się w pierwszym możliwym terminie, najpóźniej do czerwca tego roku:
"Będę obecna przy montowaniu tej grubej, podwójnej szyby ze szkła. Na niej będzie profil Jerzego oraz mikrofon. Zdecydowaliśmy, że szyba będzie jednak ciemna, a to dlatego, że będzie się lepiej prezentowała na tle muru. Jasna nie byłaby tak widoczna. Przy tej szybie będą też dwa stopnie symbolizujące schody, po których Jerzy wbiegał na estradę".
Projekt jest trzymany w ścisłej tajemnicy. Firma, która go realizuje, stanowczo odmawia pokazania go mediom. Jak zapewnia Lewandowska, fani artysty będą usatysfakcjonowani:
"Jerzy zasłużył sobie na piękny pogrzeb i na piękny nagrobek. Miał dobry gust i wierzę, że jemu taki nagrobek by się podobał. To połączenie sztuki nowoczesnej z klasyką, a Jerzy uwielbiał nowe prądy w sztuce. Miał otwarty umysł i uwielbiał nowinki".
Zobacz też:
Pogrzeb Jerzego Połomskiego. Kto pożegnał legendarnego wokalistę?