Jerzy Stuhr wraca do zdrowia!
Wiele wskazuje na to, że Jerzy Stuhr (69 l.) najgorsze ma już za sobą!
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu aktor trafił do jednego z krakowskich szpitali.
Pan Jerzy skarżył się na duszności o bóle w klatce piersiowej. Mówiono, że mógł przejść zawał, czemu zaprzeczyła jednak jego córka Marianna.
Okazało się, że był to częstoskurcz, wywołujący nieregularne tętno, co skutkuje tym, że do organizmu doprowadzana jest zbyt mała ilość krwi nasyconej tlenem.
Na szczęście lekarze szybko zareagowali i Stuhr już wraca do zdrowia!
Żona pana Jerzego poinformowała, że mąż został już wypisany do domu i aktualnie regeneruje siły.
"Mąż czuje się już dobrze" - zapewniła w rozmowie z "Faktem" pani Stuhrowa.
Wiele wskazuje na to, że fani będą mogli go już niebawem ponownie zobaczyć na deskach Teatru Polonia.
"Zaplanowane spektakle odbędą się zgodnie z planem. Nie ma powodu, aby było inaczej" - potwierdził pracownik teatru.
Pierwszy spektakl z udziałem Stuhra ma się odbyć już 23 lutego. Trzymamy kciuki, aby nic nie stanęło na przeszkodzie!