Joanna Augustynowska już szkaluje Ryszarda Petru!
Była już posłanka Nowoczesnej nie zostawia na liderze tej partii suchej nitki...
Joanna Augustynowska jakiś czas temu opuściła szeregi Nowoczesnej i przeniosła się do Platformy Obywatelskiej.
Teraz najwyraźniej postanowiła przypodobać się nowemu szefostwu, udzielając wywiadu jednemu z tygodników, w którym dość nieprzychylnie wypowiada się na temat byłych partyjnych kolegów.
Katarzynie Lubnauer zarzuciła, że ta przywłaszczyła sobie jej wszystkie pomysły dotyczące polityki społecznej, ale najwięcej żalu ma oczywiście do Ryszarda Petru!
Augustynowska wraca oczywiście do słynnego wypadu szefa z posłanką Joanną Schmidt na Maderę, gdy trwała okupacja Sejmu!
"Sama zostawiłam na święta małe dzieci w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia i zaraz po Nowym Roku, żeby jechać do Sejmu na dyżur, a w tym czasie lider wyskoczył sobie na Maderę" - wścieka się w rozmowie z "Wprost" posłanka.
Kobieta twierdzi też, że Petru "nie jest przesadnie zainteresowany pracą w Sejmie", bo od niej woli brylowanie w mediach, choć jego występy często przysparzają partii sporo problemów!
"Wszyscy wiedzą, że Ryszard coś chlapnie, np. gdy dociśnie go dziennikarz. I te chlapnięcia wyznaczały nasze działania" - zdradza.
Augustynowska dodała też, że paru jej kolegów również "rozważa odejście", a wielu po "tych doświadczeniach" z Petru w ogóle "zraziło się do polityki"!