Joanna Bartel w bardzo złym stanie
56-letnia aktorka, znana z komediowego serialu "Święta wojna", od dłuższego czasu nie może wyjść z dołka psychicznego. Wszystko przez nieszczęścia, jakie spadły na nią w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy.
Jak donosiliśmy w lipcu ubiegłego roku, Joanna Bartel zmaga się z poważnymi problemami. Jej rodzice nagle poważnie zachorowali - mama złamała kręgosłup, tata dostał krwotoku i zapalenia płuc. Wymagają stałej opieki. W tym samym czasie zmarło dwoje jej przyjaciół, a bratanek przeżył wypadek.
"Fakt" donosi, że od tego czasu aktorka jest w kiepskiej kondycji psychicznej. Wyczerpująca opieka nad rodzicami sprawiła, że sama pani Joanna podupadła na zdrowiu.
"Jestem w bardzo złym nastroju, nie mam siły na nic. Nie mogę występować, bardzo źle się czuję. Mam dużo problemów osobistych" - wyznała w gazecie.
Na stronie oficjalnej Bartel czytamy:
"Jeśli macie ochotę spotkać się ze mną - posłuchać jak śpiewam i bawić się w moim towarzystwie - ta strona to Państwu ułatwi. (...) Spieszcie się, póki mi jeszcze zdrowie dopisuje, a resztki urody jeszcze mnie nie opuściły".
To ostatni wpis - ze stycznia 2008 roku...