Joanna Koroniewska nie zamierzała milczeć. Puściły jej nerwy, napisała to wprost
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor są bardzo aktywni w mediach społecznościowych. Celebryci przyzwyczaili już swoich odbiorców do regularnego publikowania filmików, w których odgrywają zabawne scenki rodzajowe. Jak wszystko inne, także i ta twórczość ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. "Aktorka" postanowiła odpowiedzieć jednej z obserwatorek, która w ostrych słowach podsumowała działalność gwiazd.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor tworzą udane małżeństwo od ponad dekady. Oprócz obowiązków służbowych i zajmowania się dwiema córkami: 15-letnią Janiną i 6-letnią Heleną para od dawna regularnie publikuje w sieci wyreżyserowane wycinki z ich życia prywatnego. Miniprodukcje cieszą się wśród "widowni" dużym powodzeniem.
"Maciek i Asia pokazali w sieci, że mają ogromne grono fanów, którzy chcą ich oglądać - koniecznie w duecie. Poczucie humoru chwyciło i odnieśli sukces nawet poza telewizją (...)" - przekonywało swego czasu anonimowe źródło "Super Expressu" w kontekście potencjalnego zatrudnienia partnerów do "Dzień Dobry TVN".
Co prawda nie trafili oboje do śniadaniówki (do jej obsady dołączył tylko Dowbor), ale finalnie faktycznie znaleźli zatrudnienie w stacji. Ona w przyszłym roku poprowadzi w niej format poświęcony metamorfozom wnętrz, on z kolei będzie pełnił funkcję gospodarza w powracającym na mały ekran talent show "You Can Dance". Nic dziwnego, że niektórzy odnieśli wrażenie, że duetu jest wszędzie po prostu... za dużo.
Pod jedną z najnowszych rolek taką właśnie opinią podzieliła się wyraźnie poirytowana internautka. Filmik dotyczył zresztą wypełnionego aż po brzegi grafiku małżonków, którzy obecnie dzielą swoje życie między Warszawę i Hiszpanię, w której mają dom.
"Masakra! Lodówkę otwierasz i Dowborowie i ich wyreżyserowane życie" - narzekała kobieta. Inni od razu pospieszyli z dobrą radą. Skoro tak denerwują ją treści udostępniane przez gwiazdy, wystarczy... przestać je obserwować w sieci.
Niespodziewanie sama Koroniewska zaproponowała idealne rozwiązanie.
"Kochana, jak chcesz, to ci pomogę - zablokować [cię - przyp. aut.]?" - zapytała ironicznie.
To nie pierwszy raz, kiedy aktorka ostro odpowiada na przykre słowa obserwatorów. Ostatnio jednej z nich nie spodobały się... nogi 46-latki.
"Kobieto, schowaj te swoje chude i krzywe badyle, bo nie masz się czym chwalić. Lustra w domu nie masz" - napisała prosto z mostu.
"Pani Grażynko! A ma pani dzieci? Wnuki? Też tak pani do nich mówi?" - dopytywała Aśka.
Zobacz też:
Spore zmiany w życiu Dowbora. Koroniewska nie jest zadowolona
Katarzyna Dowbor odsłoniła kulisy spotkań z synem i synową. "Inaczej to trochę wygląda"
Dowbor i Koroniewska spakowali walizki i polecieli na wakacje do Hiszpanii. Ceny ich zdumiały