Joanna Koroniewska szczerze o małżeństwie z Maciejem Dowborem. Czekała na to latami!
Joanna Koroniewska (42 l.) w rozmowie z „Rewią” przyznała, że w jej małżeństwie nie zawsze było kolorowo. Zwłaszcza, gdy rozbijała kolejne samochody, a Maciej nie zdawał testu na "dojrzałego" mężczyznę!
W jej rodzinie wszyscy świetnie jeżdżą samochodami. Mąż, teściowa…
Joanna Koroniewska ma prawo jazdy od 2005 roku. To ona do niedawna odwoziła do szkoły starszą córkę Janinkę (11 l.).
Maciej Dowbor długo szukał dla ukochanej najlepszego samochodu. Sensacją było, gdy w 2017 roku Joanna Koroniewska wyjechała na ulice w aucie za ponad 200 tysięcy złotych.
Nie wiadomo było tylko, co stało się z poprzednim samochodem gwiazdy. Zagadka rozwiązała się dopiero niedawno, a sekret ujawniła sama aktorka.
Okazuje się, że… wielokrotnie rozbijała samochody! Ostatni raz zdarzyło się to zaledwie kilka dni temu!
„Jestem mistrzynią kierownicy i ciągle coś robię tak, że te samochody rozwalam” – mówi aktorka, po czym dodaje:
„Mam jakiegoś pecha, bo naprawdę nie przeglądam telefonu, wtedy kiedy mi się to dzieje. Raz się zamyśliłam i rozwaliłam cały bok!”
W takich sytuacjach natychmiast oczywiście dzwoni do męża Macieja Dowbora i prosi o pomoc.
„Aśka miała w życiu trzy poważne sytuacje drogowe. Wszystkie w promieniu 300 metrów od domu, z czego dwie na naszej uliczce osiedlowej” – zdradził Maciej Dowbor.
Zazwyczaj reagował irytującymi pytaniami: Co? Znów?! Ile? Kiedy? Jak? Ale kilka dni temu bardzo ją zaskoczył.
„Najpierw zapytał spokojnie: ‘Wszystko w porządku? Nic ci się nie stało?’ Po raz pierwszy zachował się jak dojrzały mężczyzna!” – pochwaliła go Joanna.
Okazuje się, że własnego męża można wychować.
Wystarczy tylko chcieć. No i próbować!
Mamy nadzieję, że zła passa Joasi w końcu się zakończy!
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: