Joanna Kulig bez Oscara, ale i tak ma co świętować
"Zimna wojna" nie dostała Oscara. Także Joanna Kulig (36 l.) musiała obejść się smakiem. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Okazuje się, że aktorka i tak odniosła sukces.
Do ostatniej chwili nie wiedziała, czy pojawi się w słynnym Dolby Theatre w Los Angeles, by wziąć udział w oskarowej gali. Niespełna dwa tygodnie temu Joanna Kulig po raz pierwszy została przecież mamą! Ostatecznie aktorka postanowiła... wziąć dziecko ze sobą. Nie mogła przecież przegapić tak szczególnej chwili.
"Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego, w której zagrała Zuzę, była bowiem nominowana do tej najważniejszej filmowej nagrody aż w trzech kategoriach! Apetyty były duże. Niestety, twórcy filmu nie zabrali do domu ani jednej statuetki. Ale Joanna już miała swoją nagrodę - tuliła w ramionach ukochanego synka.
Co prawda aktorka i jej mąż, reżyser Maciej Bochniak (34 l.), wciąż nie potwierdzili jak chłopczyk dostanie na imię, ale rąbka tajemnicy uchylił niedawno jej starszy brat. - Najprawdopodobniej będzie miał na imię Janek. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi! - zdradził w niedawnej rozmowie z dziennikarzami wzruszony Piotr Kulig.
Być może Joanna i jej maleństwo jeszcze słodko spali, gdy ze sceny w Arkadach Kubickiego w Warszawie padło jej nazwisko. Otrzymała Telekamerę dla najlepszej aktorki za rolę Igi w serialu Dwójki "O mnie się nie martw"! Było to piękne podsumowanie jej dotychczasowej pracy, bo, jak wiadomo, do produkcji, która przyniosła jej popularność, już nie wróci, a jej bohaterka została uśmiercona...
Czy pół roku temu, rezygnując z tej roli, już wiedziała, że w Stanach Zjednoczonych zabawi dłużej? Że jedzie za ocean nie tylko po to, aby wraz z ekipą promować "Zimną wojną", ale by spróbować swych sił na tamtejszym rynku?
Nie bez powodu kilka tygodni temu dołączyła do grona klientów jednej z prestiżowych amerykańskich agencji aktorskich, która reprezentuje największe hollywoodzkie gwiazdy, m.in. Brada Pitta, Toma Cruise’a, Leonardo DiCaprio i Sharon Stone. Dzisiaj już wiadomo, że tych kilka miesięcy wystarczyło, by Joanna Kulig zaistniała za oceanem!
- Z tego, co wiem, ma już kilka ciekawych propozycji - zdradziła po oskarowej gali znana polska reżyserka, Agnieszka Holland (71 l.), dodając, że za jeden dzień na planie amerykańskiej produkcji aktorka może otrzymać około 7 tysięcy dolarów, czyli blisko 28 tysięcy złotych! I, jeśli zostanie w USA, ma szansę zarobić nawet... 100 milionów dolarów!
I kto wie, może to jej dane będzie przeżyć prawdziwy amerykański sen, a Oscar dopiero na nią czeka?
***
Zobacz więcej materiałów: