Joanna Kurowska: Bolesne rozstanie w życiu aktorki!
Jak donosi tygodnik "Świat i Ludzie", Joanna Kurowska (55 l.) oddała pierścionek zaręczynowy, ale o rozstaniu nie chce za dużo mówić. Co się stało?
Jest bardzo zadbaną i atrakcyjną kobietą. Wokół Joanny Kurowskiej wciąż kręci się mnóstwo adoratorów.
Dwa lata temu skradł jej serce prawnik o imieniu Dariusz.
Związek był na tyle poważny, że aktorka przyjęła oświadczyny i pierścionek z 1906 roku.
"Mam pierścionek zaręczynowy. To są brylanty. Rodowe. Jest to stary pierścionek, po prababce, prawnicza rodzina z tradycjami. Przyjęłam. Powiedziałam: Tak. Jak będzie ślub, to na pewno wszyscy będą o tym wiedzieli!" – mówiła Joanna Plejadzie.pl.
Dariusz mieszkał na Pomorzu. Aktorce było na rękę, że pochodził z innego miasta.
"Nie mieszkamy razem, bo kolega jest z innego miasta, co jest bardzo dobre" – zapewniała.
Ale ta miłość na odległość okazała się zbyt wielkim wyzwaniem dla obojga.
Jak dowiedział się tygodnik "Świat i Ludzie", Joanna rozstała się z prawnikiem z Pomorza.
"To prawda" – krótko potwierdza gwiazda.
Nie zamknęła się jednak na nowe uczucie. W środowisku mówi się, że gwiazda znowu jest szczęśliwie zakochana.
Ona sama tym razem nie chce publicznie o tym mówić. Nam również odmówiła w tej sprawie komentarza.
"Po tym, co spotkało ją w życiu, teraz woli dmuchać na zimne" – mówi jej znajoma.
Życie uczuciowe Joanny nie było usłane różami. W 1997 r. wyszła za dziennikarza sportowego Grzegorza Świątkiewicza (†55).
Rozdzieliła ich tragedia. We wrześniu 2014 r. zmagający się z depresją mężczyzna odebrał sobie życie.
Joanna buduje życie na nowo. Radość dają jej spotkania z przyjaciółmi i praca. Po wielu latach wróciła na plan serialu „Klan”.
Scenarzyści piszą dla niej wiele nowych scen.
"Wszyscy kochamy Joannę. To przecież chodzący uśmiech, pozytywna energia" – mówią na planie.
Nowy partner z pewnością też to doceni!
***