Reklama
Reklama

Joanna Kurowska przerwała milczenie po śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Oto co wyjawiła

Tragiczne wieści o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki dotarły do mediów w niedzielny poranek. Aktorka znana głównie z roli Haliny Kiepskiej w serialu "Świat według Kiepskich" miała 58 lat. Zmarłą artystkę w poruszających słowach wspomina Joanna Kurowska. Jej słowa łamią serce.

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka. Miała 58 lat

W sobotnie przedpołudnie polski show biznes ponownie pogrążył się w żałobie. Ledwie we wtorek informowaliśmy o śmierci Janusza Rewińskiego, a teraz w sieci pojawiły się tragiczne wieści o śmierci uwielbianej serialowej Haliny Kiepskiej. Marzena Kipiel-Sztuka zmarła w wieku 58 lat, zmagała się z ciężką chorobą.

Reklama

Wieści o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki przekazała w poruszającym wpisie jej bliska koleżanka, Renata Pałys:

"Dzisiaj rano po ciężkiej odeszła Marzena Kipiel-Sztuka" - napisała serialowa Helena Paździoch. W rozmowie z Jastrząb Post aktorka potwierdziła, że zmarła 58-latka długo chorowała.

"Marzena bardzo długo chorowała i ja byłam w to zaangażowana. Dzisiaj rano o godz. 9:00 zmarła" - wyznała Renata Pałys.

Znani wspominają Marzenę Kipiel-Sztukę

W sieci od razu zaczęły pojawiać się kondolencje oraz wzruszające wspomnienia związane ze zmarłą aktorką. Gabriela Oberek współpracująca z Kipiel-Sztuką na planie jednej z produkcji pokusiła się o kilka słów w swoich mediach społecznościowych.

"Niezapomniana Halinka Kiepska, ale przede wszystkim dobry, kochany człowiek. Kobieta dynamit, kochająca swoją pracę. Realizowała ostatnio z pasją swój autorski projekt sceniczny "Życie nie musi być Kiepskie". Uwielbiała śpiewać, była skarbnicą zawodowych anegdot" - napisała.

Głos w sprawie zabrała także Hanna Śleszyńska, która przez krótki czas wcielała się w "Świecie według Kiepskich" w postać Zofii.

"Ja byłam bardzo krótko w "Kiepskich". Oczywiście smutna wiadomość, jestem zaskoczona, bo nie wiedziałam wcześniej. No bardzo mi jest przykro. Marzena stworzyła fantastyczną rolę i była osobą pełną energii, niezwykle serdecznie mnie przywitała w serialu. Ja już pod koniec dołączyłam do obsady, doświadczyłam wielu fajnych gestów z jej strony. Bardzo jestem zaskoczona (...), podczas kontaktów na planie była bardzo pomocna, serdeczna, zawodowo bardzo traktowała swoją rolę, bo przecież lata grała. Taką stworzyli super parę z Andrzejem Grabowskim... Będą ją wspominała jako ciepłą osobę. Bardzo jest mi przykro" - powiedziała Pomponikowi.

Joanna Kurowska przyjaźniła się z Marzeną Kipiel-Sztuką

W "Świecie według Kiepskich" grała także Joanna Kurowska, która wcielała się w rolę Krystyny Kozłowskiej. Kobieta utrzymywała stały i bliski kontakt z Marzeną Kipiel-Sztuką.

"Przecież ja jeszcze niedawno udzielałam wywiadu w "Dzień dobry TVN" o śmierci Rewińskiego, a teraz takie tragiczne wieści... To jakaś czarna seria, która mi się nie podoba. Odchodzą ludzie, z którymi tworzyliśmy rodziny. Aktor jest dłużej na planie niż w domu, bo ja grałam tam praktycznie od pierwszego odcinka. Jak ma się 58 lat, to nie jest czas na umieranie" - wyznała w rozmowie z Plejadą.

"Ona często do mnie dzwoniła, rozmawiałyśmy ze sobą. Byłyśmy w stałym kontakcie zawodowym. Często widywałyśmy się, więc dla mnie to jest szok. Marzena bardziej cierpiała przez oddalenie od innych, nie widywała koleżanek i kolegów na co dzień. Gdyby mieszkała bliżej, może byłaby mniej samotna" - zdradziła Joanna Kurowska.

Zobacz także:

Siostra Kipiel-Sztuki nagle przekazała gorzkie wieści. Taka nowina i to tuż po jej śmierci. A jednak

Nie Grabowski i Kipiel-Sztuka. Kiepskich mieli zagrać zupełnie inni aktorzy

Marzena Kipiel-Sztuka nie miała łatwego życia. Przez wiele lat los nie był dla niej łaskawy


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Kurowska | Marzena Kipiel-Sztuka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy