Reklama
Reklama

Joanna Kurowska znów pomstuje nad branżą aktorską. Wyjawiła, jak jest traktowana

Joanna Kurowska znana jest ze swoich bezkompromisowych i często dość kontrowersyjnych wypowiedzi. Aktorka już nieraz dała się poznać jako osoba, której nie do końca odpowiada to, jak wygląda branża artystyczna. W ostatnim wywiadzie aktorka znów zaczęła narzekać na niesprawiedliwość w swoim zawodzie. Nie szczędziła gorzkich słów.

Joanna Kurowska zawsze ma własne zdanie. Nie boi się mówić o niesprawiedliwości w świecie gwiazd

Joanna Kurowska zdobyła popularność między innymi dzięki głównej roli w serialu "Graczykowie" oraz jego późniejszej kontynuacji. Dodatkowo aktorka dała się poznać w filmie "Czterdziestolatek. 20 lat później". Była także lektorką pierwszej edycji programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Oprócz tego Kurowska występowała w wielu sztukach teatralnych.

Joanna Kurowska w wywiadach zawsze bezkompromisowo podchodzi do zadawanych jej pytań. Nigdy nie gryzie się w język i potrafi zająć stanowisko w każdym temacie. Najwięcej artystka ma oczywiście zawsze do powiedzenia w kwestiach związanych z branżą aktorską. Nie tak dawno Kurowska narzekała chociażby na niskie wynagrodzenia aktorów.

Reklama

Joanna Kurowska żali się na to, jak traktuje się w Polsce aktorów. "Nas nikt nie broni"

Ostatnio piosenkarka postanowiła wypowiedzieć się na temat tego, jak postrzega swoją branżę. Zdradziła także czego brakuje jej w świecie artystów.

"To środowisko w ogóle mało się wspiera, jest mało skonsolidowane, może dlatego że robi się mało produkcji, jest walka o rolę. Jak nawet ktoś coś myśli na temat indolencji reżysera, to nie powie tego, bo boi się, że po prostu wyleci z produkcji, albo jak rozpocznie proces z jakąś platformą, to ona go już nigdy nie zaangażuje, a jeszcze pójdzie fama, że jest konfliktowy czy coś" - mówiła agencji Newseria Joanna Kurowska.

Aktorka zwróciła uwagę na to, że w Polsce nie funkcjonuje żaden związek zawodowy, który miałby w interesie ochronę dobra osób zatrudnionych w branży. W związku z tym, według Kurowskiej lepiej unikać konfliktów, ponieważ w trudnych sytuacjach nie ma się do kogo zwrócić.

"W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nie mamy związków zawodowych jak w Stanach Zjednoczonych" - skarży się artystka.

Oczywiście w Polsce funkcjonuje Związek Artystów Scen Polskich, który ma pomagać aktorom w trudnych sytuacjach. Według Kurowskiej instytucja ta nie jest na tyle stabilna i mocna, by osoby poszkodowane w pracy mogły bez obaw się do niej zwrócić.

"Nie wyobrażam sobie, żebym powiedziała, że zostałam niesprawiedliwie zwolniona i proszę, żeby teraz Związek Artystów Scen Polskich zawalczył o mnie, bo i tak nie zawalczy. To jest niesprawiedliwe i to powinno być zmienione. [...] Jesteśmy taką grupą społeczną, która nie ma żadnego podparcia" - dodaje Joanna.

Oprócz tego artystka twierdzi, że wśród polskich aktorów nie ma solidarności, która jest potrzebna do budowania zgranej i oddanej społeczności. Według Kurowskiej zmiany są naprawdę potrzebne, by branża artystyczna mogła się dobrze rozwijać.

Zgadzacie się z Joanną Kurowską?

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Nowe doniesienia w sprawie córki Kurowskiej. To nie były plotki

Joanna Kurowska komentuje wynagrodzenia lekarzy w Polsce. Już nie ukrywa swojego oburzenia

Znamy faworytkę do wyjazdu na Eurowizję. Ulubienica Edyty Górniak daleko w tyle

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Kurowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy