Joanna Lazer: Strach myśleć, co będzie!
Udział w "Tańcu z gwiazdami" może Joannę Lazer (31 l.) wiele kosztować...
Wyjątkowy głos, niespożyta energia, a przede wszystkim istna burza płomiennorudych włosów – to bez wątpienia najważniejsze atuty i znaki rozpoznawcze Joanny Lazer.
Nietrudno zauważyć, że piosenkarka z zespołu Red Lips (posłuchaj!) powoli staje się gwiazdą Polsatu. Wystąpiła w dziewiątej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo", była też jedną z jurorek programu "Śpiewajmy razem. All Together Now".
I najwyraźniej zaskarbiła sobie sympatię kierownictwa stacji, gdyż już jesienią będziemy mogli ją oglądać w "Tańcu z gwiazdami"!
Wiadomo, że wystąpi w parze z samym Rafałem Maserakiem (35), a to gwarancja, że na parkiecie będzie naprawdę gorąco.
Jak donosi "Rewia", większość uczestników edycji już zaczęła mordercze treningi. A co z Joanną?
"Kilka już ma za sobą i cieszy się, że to właśnie z Rafałem stworzy parę, bo to jeden z najlepszych tancerzy, który już kilka razy poprowadził swoje partnerki do zwycięstwa i zdobycia Kryształowej kuli. Ale Joanna ma jeszcze z chłopakami parę koncertów do zagrania. Wakacje to przecież szczególny czas, a w wielu miejscach w Polsce fani czekają na Red Lips" – opowiada osoba z otoczenia zespołu.
Nie ma wątpliwości, że piosenkarka zdąży i świetnie przygotuje się do debiutu na parkiecie. Mimo to jej bliscy, w tym mąż i jednocześnie kolega z grupy, Łukasz Lazer, trochę się o nią martwią.
Okazuje się, że gdy była nastolatką, pół roku przed maturą miała w rodzinnym Rypinie groźny wypadek samochodowy.
W jego wyniku doznała bardzo poważnego urazu kręgosłupa. Musiała przejść przez długi okres rekonwalescencji…
"Dotąd jej to nie dokuczało, ale na parkiecie wszystko się może zdarzyć…" – czytamy.