Joanna Moro będzie miała córeczkę?
Zawsze chciała mieć córkę. Dzisiaj wiele wskazuje na to, że to marzenie Joanny Moro (34 l.) ma szansę się spełnić.
Aktorka spodziewa się trzeciego dziecka. Z mężem Mirosławem Szpilewskim wychowuje już dwóch synów: 9-letniego Mikołaja i 3 lata młodszego Jeremiego.
Moment wydaje się wręcz idealny, bowiem aktorka ma już ugruntowaną pozycję zawodową - i to zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Nie trzeba chyba przypominać, że upragnioną popularność przyniosła jej tytułowa rola w rosyjskim serialu "Anna German. Tajemnica białego anioła". Potem wyjechała do Rosji, by zagrać w produkcji "Talianka", zaś u nas znana jest przede wszystkim z roli Sylwii w "Blondynce", ostatnio zaś wciela się w Zosię w "Barwach szczęścia".
Od razu zaczęto też spekulować, jakie imię wybierze dla córeczki. Pojawiła się nawet pogłoska, że będzie to Anna. Aktorka chciałaby w ten sposób podziękować swojej bohaterce, bo to przecież dzięki niej w krótkim czasie zdobyła ogromną sławę!
- Moim zdaniem zwycięży tradycja i dziewczynka odziedziczy imię po jej mamie Jolancie albo babci Janinie - zdradza znajoma aktorki.
Joanna Moro nigdy nie ukrywała, że to dwie najważniejsze kobiety w jej życiu. Pierwsza z nich jest zawsze gotowa przyjechać z rodzinnego Wilna do Warszawy, aby pomóc córce i zięciowi.
- Dziękuję mojej mamie, która zawsze jest przy dzieciach w tych ważnych momentach, gdy musimy z mężem pracować - powtarzała wiele razy Joanna.
Druga zaś od zawsze była wielkim autorytetem, bo to z jej zdaniem aktorka zawsze się liczyła.
Jak będzie, okaże się już niedługo, a gdyby nawet znów był to chłopiec, rodzice na pewno wybiorą mu piękne imię.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: