Joanna Moro przeprasza za wpis o Afganistanie. Tak się tłumaczy
Joanna Moro zaliczyła ostatnio niemałą wtopę. Wszystko przez zdjęcie i opis do niego, które opublikowała na Instagramie. Nawiązywała do dramatycznej sytuacji w Afganistanie, ale wyszło bardzo kontrowersyjnie. Internauci byli mocno wzburzeni i zniesmaczeni. Teraz aktorka postanowiła się wytłumaczyć. Przy okazji przeprosiła za to, co zrobiła. Jak wyjaśnia wpadkę?
W niedzielę talibowie przejęli władzę w Afganistanie. Dotychczasowy rząd, popierany przez Stany Zjednoczone, upadł, a prezydent Aszraf Ghani uciekł za granicę. Afgańczycy są przerażeni. Wielu z nich stara się wydostać z kraju, lecz często jest to niemożliwe.
Szokujące zdjęcia z lotniska w Kabulu obiegły media. Na nagraniach i fotografiach widać, jak zdesperowani ludzie szturmują samolot odlatujący z Afganistanu i próbują za wszelką cenę dostać się na jego pokład.
Sytuację komentują nie tylko znawcy tematu, politycy i działacze, ale też gwiazdy. Anna Lewandowska we wpisie na Instagramie zastanawiała się, jak pomóc Afgańczykom. Doszła do wniosku, że można to zrobić modlitwą. Jej opinia spotkała się ze sporą krytyką ze strony części internautów.
Wsparcie dla mieszkańców Afganistanu zadeklarowali m.in. Martyna Wojciechowska, Hanna Lis i Maja Ostaszewska.
Głos zabrała również Joanna Moro (sprawdź!). Zamieściła w mediach społecznościowych swoje zdjęcie w mocno powycinanym kostiumie kąpielowym i opatrzyła je komentarzem:
Jej wpis zniesmaczył komentujących. Wytknęli aktorce dobór hasztagów, który miałby być bardzo niefortunny.
Te słowa i zarzuty najwyraźniej trafiły do Moro. Oświadczyła, że usunęła feralny wpis.
Przekonała was?
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.
