Reklama
Reklama

Joanna Opozda ciężko chorowała. Trafiła z synkiem do szpitala

Joanna Opozda odważyła się w końcu opowiedzieć o chorobie syna. Wyznała, z czym zmagała się Vincent, gdy trafił do szpitala. Okazuje się, że sama mierzyła się z depresją. Jak dzisiaj sobie radzi?

Joanna Opozda o chorobie syna

Joanna Opozda ma za sobą ciężkie miesiące, ale widać, że aktorka wychodzi na prostą. Po głośnym rozstaniu z Antkiem Królikowskim, który miał porzucić swoją ciężarną żonę tuż przed porodem i związać się z sąsiadką, z którą wdał się w romans, na jakiś czas zniknęła z mediów. 

Na początku roku na świat przyszedł Vincent, syn Joanny i Antka. Para starała się po rozstaniu dogadać się w kwestii opieki nad dzieckiem, ale z wiadomości, które docierały do tabloidów wynikało, że młodzi rodzice są dalecy od znalezienia kompromisu.

Reklama

Joanna wróciła do pracy, a Antek na jakiś czas usunął się z mediów społecznościowych. Z czasem sytuacja między nimi się uregulowała, a do sądu trafił pozew rozwodowyWiększą część opieki nad dzieckiem ma aktualnie Opozda, a Królikowski spotyka się z synem sporadycznie. 

Niestety początki samodzielnego macierzyństwa nie były dla niej łatwe i musiała zmierzyć się z problemami zdrowotnymi synka. Wcześniej nie wspominała o tym, co się działo.

"Vini miał równo miesiąc, kiedy trafił do szpitala z bardzo wysoką gorączką. Lekarze postawili diagnozę: odmiedniczkowe zapalenie nerek. Spędziliśmy tam dwa tygodnie, podczas których spałam przy nim na podłodze. Mały przechodził bardzo bolesne badania: częste pobieranie krwi, cewnikowanie, które strasznie przeżywałam. I byłam w tym kompletnie sama" - wspomina Opozda w rozmowie z "Party".

Joanna Opozda chorowała na depresję

Jakby tego było mało, aktorka przyznała, że cierpiała na depresję. Nie miała jednak czasu, żeby skupić się na sobie, bo czekała ją trudna rehabilitacja Viniego.

"Po wyjściu ze szpitala Viniego czekała długa rehabilitacja. Mimo ogromnego zmęczenia i złego samopoczucia, bo okres połogu nie był dla mnie łaskawy, działałam jak żołnierz. Znalazłam w sobie resztki sił, by zmierzyć się z depresją, na którą wówczas cierpiałam" - opowiada w wywiadzie.

W końcu zdecydowała się na leki i terapię. Joanna nie ukrywa, że chciała być w pełni formy, żeby móc odpowiednio opiekować się synem. Przy okazji zaapelowała do kobiet, które samodzielnie wychowują dzieci, by nie poddawały się i walczyły o siebie. "Nie możemy odpowiadać za błędy innych" - podkreśla.  

Na szczęście ten trudny czas Asia ma już za sobą. Wie, że powoli jej życie wraca na właściwe tory. Aktorka przyznaje, że jest szczęśliwą mamą i spełnia się zawodowo. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma problemów, ale nie chce o nich mówić głośno. 

***

Zobacz także:

Joanna Opozda przeżyła koszmar podczas ciąży. Nie mogła się nawet ruszać

Opozda szaleje z nowym mężczyzną. Znów otworzyła swe serce?

Opozda musiała opuścić imprezę, bo inaczej wstydliwy sekret wyszedłby na jaw

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Opozda | Antoni Królikowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy