Joanna P. z "Królowych życia" straci prawa rodzicielskie? Dramatyczna sytuacja!
Wciąż pojawiają się nowe informacje na temat zatrzymania Joanny P. z programu "Królowe życia". Teraz okazuje się dodatkowo, że kobieta może stracić prawa do opieki nad córką.
Jedna z celebrytek z show TTV "Królowe Życia" jest zamieszana w aferę łapówkarską, w związku z którą została zatrzymana i aresztowana.
Pudelek informował ostatnio, że do zatrzymania Joanny i jej konkubenta Adama, doszło w mieszkaniu celebrytki, gdy była tam również jej córka, 8-letnia Maja.
Aresztowania dokonała grupa antyterrorystyczna, która również przekazała dziewczynkę pod opiekę osoby zaprzyjaźnionej z rodziną.
Jak donosi serwis internetowy, córka zatrzymanej obecnie znajduje się u babci, która sprawuje nad nią opiekę:
"Córka Joanny znajduje się obecnie pod opieką babci. Babcia będzie występowała o przyznanie jej praw rodzicielskich i odebranie praw Joannie" - czytamy.
Dodatkowo wyszło na jaw, że Joanna P. już od dłuższego czasu ma problemy finansowe i zbankrutowała. Nie podołała prowadzeniu wielkiej firmy, którą odziedziczyła po ojcu.
Na razie zatrzymana nie zabrała jeszcze w sprawie głosu, a sytuacja jest w trakcie wyjaśniania.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: