Reklama
Reklama

Joanna Przetakiewicz jest przerażona sytuacją w Polsce! Skomentowała śmierć Agnieszki!

Joanna Przetakiewicz (54 l.) zabrała publicznie głos w sprawie śmierci kolejnej ciężarnej pacjentki, 37-letniej Agnieszki z Częstochowy. "To przerażające, że idąc do szpitala, musimy mieć zapisany w telefonie numer do prawnika" - wyznała.

Kilka miesięcy temu całym krajem wstrząsnęła tragedia 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Ciężarna pacjentka zmarła dzień po przyjęciu do szpitala na skutek sepsy.

U Izy zdiagnozowano bezwodzie, czyli brak wód płodowych, a lekarze biernie czekali na obumarcie płodu. Sytuację potwierdziły smsy zaniepokojonej dziewczyny skierowane do rodziny.

Jej śmierć wywołała masowe protesty pod hasłem "Ani jednej więcej" nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Obywatele ponownie okazali swój sprzeciw wobec zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej.

Nie żyje Agnieszka z Częstochowy

Emocje jeszcze nie opadły, a na jaw wyszła kolejna tragiczna wiadomość. Okazało się, że nie żyje następna ciężarna kobieta, tym razem z 37-letnia Agnieszka z Częstochowy.

Reklama

Agnieszka odeszła 25 stycznia, ponownie na skutek sepsy wywołanej za późnym usunięciem martwych płodów bliźniąt.

Po sieci krąży tekst pogrążonej w żałobie rodziny, która żąda sprawiedliwości i zadośćuczynienia, dodając, że po raz kolejny panujące rządy mają krew na rękach.

Joanna Przetakiewicz o śmierci Agnieszki z Częstochowy

Gwiazdy ze świata show-biznesu są oburzone sytuacją w naszym kraju i publicznie wypowiadają się na ten temat, apelując do odbiorców o aktywne działanie. Wśród nich znalazła się Joanna Przetakiewicz, polska bizneswoman i właścicielka firmy odzieżowej "La Mania".

Agnieszka z Częstochowy osierociła trójkę dzieci, które czekały na mamę w domu.

Joanna podkreśliła, że kobieta stała się kolejną ofiarą ustawy antyaborcyjnej oraz nieodwracalnej "pomyłki", której nie da się już naprawić, ale można uniknąć następnych i zatrzymać tragiczne w skutkach decyzje oraz terror strachu i bezsilności.

Projektantka apeluje do wszystkich obywateli, że nadszedł czas na natychmiastową zmianę, aby nikt z nas już nie musiał więcej przeżywać niewyobrażalnie bolesnych strat ukochanych żon, mam, córek, sióstr czy przyjaciółek.

Mimo haseł z protestów "Ani jednej więcej!", według niej potrzeba jeszcze większego zaangażowania. Dlatego zachęciła do wsparcia i podpisania obywatelskiego projektu w sprawie prawa o dopuszczalności przerywania ciąży na stronie Legalna Aborcja.

W relacji poprosiła obserwatorów o przeczytaniu postu do samego końca. Zaniepokojone kobiety zaczęły zwracać się do niej w wiadomościach prywatnych ze swoimi historiami oraz obawami związanymi z zachodzeniem w ciążę w Polsce.

To nie jedyna gwiazda, która publicznie porusza ten temat. W sprawie tragedii w Częstochowie zabrała głos m.in. Kinga Rusin, która w swoim wpisie mocno dała popalić rządzącym

Zobacz też:

Anna Lewandowska ostro o tragedii Agnieszki z Częstochowy. Co powiedziała?

Tomasz Stockinger gorzko o emeryturze i Polskim Ładzie: "Rządzą od jednej klapy do drugiej..."

Tortury i morderstwa w przymusowych szkołach. Kolejne makabryczne odkrycie w Kanadzie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Przetakiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama