Joanna Racewicz straciła męża w katastrofie smoleńskiej. Czarno-białe zdjęcie chwyta za serce!
Joanna Racewicz (48 l.) opublikowała na swoim Instagramie wzruszające czarno-białe zdjęcie, na którym widać jej zmarłego męża, Pawła Janeczka. Mężczyzna zginął w katastrofie smoleńskiej w 2010 roku.
Joanna Racewicz w 2010 roku doświadczyła ogromnej tragedii. 10 kwietnia zginął jej mąż Paweł Janeczek, porucznik Biura Ochrony Rządu. Mężczyzna był na pokładzie samolotu, który rozbił się w Smoleńsku.
12 lat temu dla wielu rodzin świat się zatrzymał. To właśnie w 2010 roku miała miejsce katastrofa, która wstrząsnęła całą Polską. Okazało się bowiem, że pod Smoleńskiem rozbił się Tupolew, na którego pokładzie był m.in. ukochany dziennikarki.
Rocznica tej tragedii jest wyjątkowo trudna dla Racewicz. Dziennikarka opublikowała na swoim Instagramie emocjonalne wpisy, w których zwróciła się m.in. do rządzących. Poinformowała bowiem, że zdjęła z jego grobu wieńce.
Dziennikarka zdecydowała się także na intymny wpis, który łapie za serce. Opublikowała czarno-białe zdjęcie męża, który trzyma na rękach ich synka Igora. Wyjawiła, że mężczyzna za sześć dni obchodziłby swoje urodziny. Niestety w ten feralny dzień - zamienił się z kolegą, bo on sam nigdy miał nie pojawić się na pokładzie Tupolewa.
Joanna Racewicz podzieliła się także wspomnieniem o mężu. Przyznała, że lubił książki Folleta i chciał ją nauczyć strzelać.
W komentarzach nie zabrakło słów wsparcia. Dobrego słowa nie żałowali także przyjaciele z branży. Otuchy dodały bowiem: Ada Finał, Marzena Rogalska, czy Magda Mołek.
Zobacz też:
Marianna Schreiber komentuje rocznicę katastrofy smoleńskiej: "Zamach, czy wypadek?"
Jan Englert miał lecieć do Smoleńska. W ostatniej chwili zrezygnował...