Joanna Racewicz zamieściła wzruszający wpis o zmarłym mężu
Joanna Racewicz (42 l.) musi radzić sobie z bolesnymi wspomnieniami. 10 kwietna 2010 roku straciła męża i ojca jej synka. Teraz wspomina go we wzruszających słowach.
10 kwietnia 2016 roku przypadła szósta rocznica katastrofy pod Smoleńskiem. Jedną z osób, która straciła w niej kogoś bliskiego jest dziennikarka Joanna Racewicz. Prezydenckim tupolewem leciał m.in. jej mąż, Paweł Janeczek (†36 l.), kapitan Biura Ochrony Rządu.
Początkowo kobieta nie mogła uwierzyć w to, że jej ukochanego już nie ma wśród żywych. Nie miała pojęcia, jak poradzi sobie z codziennymi obowiązkami, a przede wszystkim z samotnym wychowaniem syna.
Musiała jednak szybko się pozbierać. Wiedziała, że potrzebuje jej dziecko, a i jej samej zamartwianie się nie wyjdzie na dobre. Stara się żyć normalnie, choć normalne już nic nigdy nie będzie.
W rocznicę tragicznej śmierci męża opublikowała na swoim profilu na Facebooku bardzo wzruszający wpis, w którym wspomina ukochanego: ostatnie chwile, wspólne życie, codzienne nawyki. Równocześnie ma nadzieję, że to jeszcze nie koniec i kiedyś dane im się będzie spotkać.