Joanna Sydor znęcała się nad mężem?
Aktorka znana z serialu "M jak miłość" walczy w sądzie z byłym mężem o podwyższenie alimentów dla syna. Mężczyzna oskarża ją, że w trakcie trwania małżeństwa Sydor zdradzała go i... biła.
34-letnia Joanna Sydor nie jest żoną Marcina Klepackiego (36 l.) od trzech lat. Teraz jednak po raz drugi wkroczyli na drogę sądową. Jak informuje "Fakt", aktorka żąda od byłego małżonka wyższych alimentów dla syna Stanisława (10 l.). Ale mężczyzna nie zamierza tak łatwo ustąpić.
Klepacki oskarża aktorkę o nielojalność i znęcanie się nad nim. Twierdzi, że Joanna chce wyższych alimentów, bo rozstała się z reżyserem "M jak miłość" Mariuszem Malcem i straciła źródło "dochodów".
"Obwieściła, że ponownie została na lodzie. Pan Malec raptem wyparował" - stwierdził złośliwie Klepacki.
Wyraźnie zależy mu, by publicznie ośmieszyć byłą żonę. W "Fakcie" opowiada, że gdy się rozstawali, była związana z żonatym biznesmenem, a w domu "awanturom i bijatykom nie było końca".
Co na to Sydor? Pewnie niedługo udzieli długiego wywiadu w "Gali" czy innej "Vivie". Możemy spodziewać się pikantnych szczegółów z ich pożycia.
