Reklama
Reklama

Joannie Moro zamarzyła się metamorfoza. Nie do wiary, kogo poprosiła

Joanna Moro (40 l.) nie zdążyła dotąd zasłynąć jako fanka radykalnych zmian fryzury. Od lat jest wierna prostym włosom, długim lub półdługim, w różnych odcieniach blondu. Ostatnio postanowiła je podciąć, jednak nie poprosiła o pomoc fachowca, lecz koleżankę z branży.

Sława spadła na Joannę Moro znienacka wiosną 2013 roku, gdy TVP rozpoczęła emisję serialu biograficznego o Annie German. Aktorka wcieliła się w rolę blondwłosego "Białego Anioła" w produkcji, która co tydzień gromadziła sześciomilionową publiczność. 

3 lata później dostała tytułową rolę w serialu "Blondynka", co utrwaliło jej wizerunek aktorki, której znakiem rozpoznawczym są jasne włosy. 

Reklama

Joanna Moro nie eksperymentuje z farbami do włosów

Joanna Moro, nawet, gdy grała Włoszkę w serialu "Talianka", pozostała blondynką. Jak potem wspominała w wywiadzie dla portalu  vokrug.tv:

"Początkowo chcieli mi zmienić kolor włosów i oczu, ale później zdecydowano pozostawić tak, jak jest". 

Blondowi aktorka pozostaje wierna od lat, a z kolorem eksperymentuje głównie za pomocą peruk

Joanna Moro zawierzyła talentowi Anny Gzyry

W zależności od obowiązujących trendów, blond na głowie Moro bywa raz jaśniejszy, raz ciemniejszy, platynowy lub miodowy, ale nie wychodzi poza skalę. 

Ostatnio aktorka postanowiła skrócić nieco długie włosy i zdecydowała się na modne geometryczne cięcie na wysokości obojczyków. Jednak nie poprosiła o pomoc żadnego z renomowanych stylistów fryzur, lecz… koleżankę po fachu. 

Wieloletnie przyjaciółka Moro, dobrze znana fanom serialu "Pierwsza miłość" Anna Gzyra, zaimponowała ukrytym dotąd talentem. 

Moro i Gzyra chwalą się na Instagramie

Można nawet zaryzykować hipotezę, że gdyby narzekała na brak ciekawych ról, mogłaby profesjonalnie zająć się fryzjerstwem. Jak skromnie wyznała na Instagramie, był do dla niej debiut w tej roli:

"Słuchajcie to były naprawdę ogromne emocje!! Obciąć włosy swojej Przyjaciółce - wow! Tego się nie zapomina. Ja nawet na lalkach nie trenowałam… Asia do mnie zadzwoniła i spytała: Ania, obetniesz mi włosy? Ja odpowiedziałam: Hahaha, co ty gadasz! Asia kontynuowała poważnie: obetniesz? Piątek? (…) To było dla nas ogromne przeżycie.I uważam, że Asia wygląda świetnie! A moje cięcie - no pierwsza klasa. Dlatego, jeśli macie chęć na najszybsze cięcie świata - polecamy się. W kolory też umiemy”.

Efektami obie aktorki pochwaliły się na swoich profilach. Z pęku włosów, który został w ręku Moro, można wywnioskować, że cięcie było dość radykalne. Nie wszystkim się to spodobało. Pod filmikiem pojawiły się zróżnicowane opinie:

"Super w krótszych, baaardzo korzystna zmiana”

"W dłuższych włosach było ci ładniej Asiu"

"Dwie szalone przyjaciółki. Pięknie pani w takiej długości". 

Czyli, jak zwykle, nie udało się zadowolić wszystkich…

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Joanna Moro w poważnych tarapatach. Aktorka jest zdruzgotana, nie może się otrząsnąć

Jej życie obfitowało w nagłe zwroty akcji. Joanna Moro kończy dziś 40 lat

Joanna Moro: ostatnio nie dzieje się w jej życiu za dobrze. Chodzi o pieniądze

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Moro | Anna Gzyra
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy