Jolanta Fraszyńska poznała faceta dzięki wróżce!
Jolanta Fraszyńska (45 l.) chyba do końca życia nie odwdzięczy się za "prezent", który podarowała jej zaprzyjaźniona wróżka!
Aktorka znana z "Na dobre i na złe" wierzy we wróżby od lat.
Od dawna korzysta bowiem z porad wróżki Niny, z którą zaczęła się nawet przyjaźnić.
Z jej usług korzysta zresztą mnóstwo gwiazd show-biznesu.
"Nina jest doświadczoną chiromantką i czyta z dłoni jak z otwartej księgi.
Pewnego dnia zobaczyła w liniach papilarnych Jolanty przystojnego bruneta. I wielką miłość. Co więcej, to ona przyczyniła się do spotkania z przeznaczonym mężczyzną.
Jola i jej partner poznali się na warsztatach rozwoju duchowego.
To jej ulubiona wróżka zabrała Jolę na zajęcia, które on prowadził. Od razu wpadli sobie w oko" – czytamy w "Na Żywo".
Dotychczas życie Fraszyńskiej nie było usłane różami. Może dlatego, że jak mówi wróżka Nina:
„Istnieje przeznaczenie każdego z nas. Wystarczy, że zboczymy z ustalonej drogi, a życie zaczyna się nam sypać”.
Nieszczęśliwy związek z aktorem Robertem Gonerą, a potem nieudane małżeństwo z operatorem filmowym Grzegorzem Kuczeriszką, miały dramatyczny przebieg.
Filmowiec przyznał, że przyczyną rozpadu małżeństwa był jego problem z alkoholem. Aktorka przypłaciła to depresją.
Nowa miłość z pewnością jest jednak zgodna z przeznaczeniem.
W końcu nad spotkaniem czuwała siła wyższa!