Jolanta Molenda nie żyje! Coś strasznego!
Jolanta Molenda (+53 l.), była zawodniczka polskiej reprezentacji w siatkówce, o której losie niedawno pisały media, niespodziewanie zmarła...
Historia Jolanty Molendy wstrząsnęła siatkarskim światem. Była zawodniczka polskiej reprezentacji jeszcze do niedawna była bezdomna. A do tego popadła w problemy alkoholowe.
Po materiale "Faktów" TVN na pomoc przybyły koleżanki z drużyny.
Niedawno pisaliśmy o tym, że kobieta wyszła z bezdomności. Jej najnowsze zdjęcia dawały nadzieję, że najgorsze już za nią.
Tym bardziej trudno uwierzyć w informację, która trafiła do mediów.
"Zmarła Jolanta Molenda wielokrotna wicemistrzyni i mistrzyni Polski oraz zdobywczyni Pucharu Polski. Wszystkie tytuły zdobyła zarówno z ŁKS-em Łódź, jak i Czarnymi Słupsk. Jola wchodziła w skład starej gwardii zawodniczek od których uczyłam się grać w siatkówkę" - napisała Małgorzata Niemczyk na Facebooku.
Przypomnijmy, że po wstrząsającym materiale "Faktów", znalazły się osoby, które pomogły kobiecie. Pani Jolanta miała zgłosić się na leczenie z alkoholizmu, przeszła operację nogi i była rehabilitowana.
"Abstynencja to jest tylko punkt wyjściowy, a trzeźwość to jest punkt docelowy" - mówiła w rozmowie z "Faktami".
Przyczyny śmierci nie są na razie znane...