Józefowicz nie ma czasu na ślub
Nic dziwnego, że Natasza Urbańska (30 l.) wydaje się arogancka i zbyt pewna siebie. Odreagowuje po prostu to, co musi znosić w domu. Trudny charakter Janusza Józefowicza (48 l.) ujawnia się nie tylko w teatrze.
W rozmowie z magazynem "VIVA" Natasza i Janusz opowiadają o swoim 10-letnim już związku. Zaczęli być ze sobą, gdy Urbańska była jeszcze nastolatką, a Józefowicz miał żonę i dziecko.
"To nie była łatwa sytuacja, przecież Janusz był żonaty" - wspomina aktorka. "Powtarzałam sobie jednak, że jest dużym chłopcem i wie, co robi".
Przyznaje, że zdarzało jej się kilka razy płakać z powodu zbyt wysokich wymagań, jakie stawiał jej partner i szef: "Zapewne chciał mnie w ten sposób zmotywować do pracy, jednak czasami było to ponad moje siły".
Janusz jest bardzo zapracowanym człowiekiem, więc wszystkie obowiązki domowe spadają na Nataszę. Ona sama godzi się na to, bo, jak mówi: "Janusz się takimi przyziemnymi sprawami nie zajmuje".
Praca nie pozwala mu także... wziąć ślubu z ukochaną. Mimo że oświadczył się już jakiś czas temu i otrzymał odpowiedź twierdzącą, nie może znaleźć wolnej chwili, aby sformalizować związek.
"Nie mam czasu pójść do Urzędu Stanu Cywilnego i załatwić tych wszystkich formalności. W tym jednym przypadku Natasza nie chce mnie wyręczyć, więc ja już sam nie wiem, co będzie z tym ślubem!" - mówi Józefowicz.
