31-letnia polska gwiazda rozwiodła się z mężem. Dziś prowadzi inne życie
"Jula" Julita Fabiszewska (31 l.) jeszcze kilka lat temu była jedną z bardziej popularnych polskich wokalistek. Po zdobyciu sławy niespodziewanie usunęła się w cień. Choć nadal kontynuuje swoją karierę, jej życie nie wygląda już tak, jak dawniej. Co słychać u piosenkarki?
Jula, a właściwie Julita Ratowska (posłuchaj!) przygodę z muzyką zaczęła już jako nastolatka od publikowania w internecie swoich nagrań. W 2007 roku wraz z Kamilą Jankowską nagrała pierwszą piosenkę "Sprzeczność serc". 5 lat później za sprawą singla "Za każdym razem" usłyszała o niej cała Polska. Utwór należał do najczęściej odtwarzanych w polskich rozgłośniach radiowych. W późniejszym czasie o wokalistce nie było już tak głośno. Pomimo tego, że nagrała trzy albumy i obecnie pracuje nad kolejnym, niewiele się o niej mówi.
Okazuje się, że w życiu osobistym Juli zaszły spore zmiany. Po rozpoczęciu kariery gwiazda rozwiodła się i przeprowadziła do Warszawy. W wywiadzie dla serwisu "Kulturalne Media" piosenkarka opowiadała o początkach swojej kariery.
Po sukcesie singla "Za każdym razem", Jula cieszyła się sporą popularnością. Była laureatką konkursów festiwalu TOPTrendy czy Eska Music Awards. Jej pierwszy album "Na krawędzi", zyskał status złotej płyty. Z kolei, singiel "Nie zatrzymasz mnie" spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem ze strony fanów.
Jula nie spoczęła na laurach. Cały czas starała się rozwijać swoją karierę. Wzięła udział w programie TVP2 "Bitwa na głosy", w którym wystąpiła w roli trenerki drużyny z Łomży. W 2014 roku wydała kolejną płytę, zatytułowaną "180°". Trzy lata później ukazał się jej trzeci album "Milion słów". W tamtym czasie uczestniczyła w programie TVN "Agent-Gwiazdy". Niestety, odpadła już w trzecim odcinku.
Piosenkarka angażowała się w rozmaite projekty. Przez pewien czas pracowała także jako aktorka. Występowała w serialu "M jak miłość", gdzie wcielała się w postać Pauliny, niani Szymka, syna Marcina Chodakowskiego.
W 2019 roku zasiadła w jury popularnego programu Polsatu "Śpiewajmy razem. All together now". Później postanowiła nieco odpocząć o blasku reflektorów. Zdecydowała się na dwuletnią przerwę.
Jula bardzo wcześnie wyszła za mąż. Od 2010 do 2017 roku była żoną Marcina Fabiszewskiego. Mężczyzna podobnie jak ona, był związany z branżą muzyczną. Para wspólnie uczestniczyła w trasach koncertowych. Piosenkarka zawsze mogła liczyć na jego wsparcie. Niestety, ich relacja nie przetrwała próby czasu.
Po rozwodzie gwiazda przeniosła się z rodzinnej Łomży do stolicy.
Dla piosenkarki ochrona prywatności zawsze była priorytetem. Stara się unikać wypowiedzi na temat swojego życia osobistego. Gdy została zapytana o to, czy mieszka z kimś w nowym lokum, odpowiedziała:
W 2021 roku Jula wydała singiel "Między wierszami". Piosenka stanowiła zapowiedź jej kolejnej płyty. Gwiazda wciąż pracuje nad nowym krążkiem.
Zobacz też:
Viki Gabor wciąż rozczarowuje fanów? W Sopocie się nie popisała!