Julia Chmielnik odegrała się na Hubercie Urbańskim!
Hubert Urbański (47 l.) przeżywa teraz dość kiepski okres w swojej karierze. Jego byłej żonie wiedzie się za to coraz lepiej!
Od kilku miesięcy znany prowadzący rozpaczliwie szuka dla siebie miejsca w jakiejkolwiek telewizji.
Niestety, chyba nikt specjalnie nie jest już nim zainteresowany.
Być może ma to związek z publicznym praniem rodzinnych brudów i udzielaniem "szczerych" wywiadów, w których porównywał swoją byłą żonę do Hannibala Lectera!
Hubert miała nadzieję, że uda mu się załapać do któregoś z show w Polsacie. W końcu stacja Solorza przejęła w tym sezonie "Taniec z gwiazdami", a on kiedyś prowadził go z powodzeniem u konkurencji. Gwiazdor miał także chrapkę na prowadzenie innego programu "Twoja twarz brzmi znajomo".
Nina Terentiew rozwiała jednak jego nadzieje na angaż!
"Taniec..." poprowadzą Krzysiek Ibisz i Joanna Liszowska, a nowe show - Maciek Dowbor i Piotr Gąsowski.
Hubert musiał obejść się smakiem. Nie to jest jednak w tym wszystkim najgorsze!
Okazuje się bowiem, że dla Julii Chmielnik w Polsacie miejsce się znalazło!
Jak informuje "Życie na gorąco", producenci "Twojej twarzy..." zatrudnili ją w roli trenerki wokalnej!
"Julia z wykształcenia jest nauczycielem śpiewu. Już wcześniej współpracowała z Polsatem i pomagała podczas castingów do 'Must Be the Music'. Teraz zaczęła pracę na planie nowego programu. Julia przygotowuje znane gwiazdy do występów na scenie i ćwiczy z nimi śpiew" - czytamy w tygodniku.
Cóż, chyba dobrze się stało, że jej eksmąż jednak nie dostał tam pracy.
Spotkania Huberta z "Hannibalem Lecterem" mogłyby być dość niezręczne...