Julia Dybowska pokazała mamę. Jak siostry?
Julia Dybowska (30 l.) zabrała futro i mamę i wyjechała do Zakopanego. Kochanka teherańskiego miliardera chwali się na Instagramie niemiłosiernie wyretuszowanymi zdjęciami, jednak uwagę skradł ktoś inny…
O Julii Dybowskiej stało się w Polsce głośno 5 lat temu, gdy wyszło na jaw, że została kochanką starszego o 30 lat irańskiego miliardera. Na dodatek żonatego… Jak trzy lata temu ujawniła żona Roberta Tchenguiza w rozmowie z „Daily Mail” Julia okazała się tak „taktowna”, że z przeprowadzką do rezydencji ukochanego nie zaczekała nawet, aż opuści ją dotychczasowa pani domu.
Tchenguiz zresztą nadal jest żonaty. Ze względu na niedogodności związane z podziałem majątku, nie zdecydował się rozwieść z żoną, wiec Dybowska może co najwyżej liczyć na status oficjalnej kochanki. Jednak wydaje jej to w zupełności wystarczać, oczywiście póki miliarder finansuje jej kosztowne zachcianki.
Ostatnio Julia wpadła do Polski, a konkretnie do Zakopanego. Przywiozła ze sobą futro i mamę. Na niemiłosiernie wyretuszowanych zdjęciach, które zamieszcza na Instagramie widać, jak świetnie się bawią, eksponując nogi o rozmiarach niespotykanych wśród gatunku ludzkiego.
Uwagę komentujących skradła jednak nie Julia, lecz jej mama. Pod ich wspólnymi zdjęciami pojawiły się pełne zachwytu komentarze:
Też zauważyliście, że po zastosowaniu filtrów wszyscy wyglądają tak samo?
Zobacz też:
Pracownicy TVP o Basi Kurdej-Szatan. Sprawiała problemy
Nowa fryzura Katy Perry. Co za zmiana!
Rekord IV fali zakażeń Zmarły 274 osoby
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl