Julia Kamińska wisi kasę swojemu byłemu?
Julia Kamińska (34 l.) niedawno rozstała się z wieloletnim partnerem, Piotrem Jaskiem. Choć wszystko układało się dobrze, to aktorka w pewnym momencie wyprowadziła się z jego mieszkania. Wkrótce po tym nastąpiło ich rozstanie. Para jednak się widuje w... pracy! Pojawiły się plotki, że Julia musi oddać Piotrowi pieniądze. Co na to aktorka?
Julia Kamińska znana z serialu "BrzydUla" w 2009 roku poznała na planie starszego mężczyznę. Choć była ówcześnie w związku z Lwem Murzenko, postanowiła go zostawić dla scenarzysty "Leśniczówki" i "Pierwszej Miłości".
Julia Kamińska i starszy od niej o 20 lat scenarzysta Piotr Jasek tworzyli parę od 12 lat i żyli w niesformalizowanym związku. Jej rodzice nie byli zadowoleni z tego związku, ze względu na różnicę wieku, która... była zbliżona do wieku rodziców Julii!
Pytana wielokrotnie o ślub, aktorka twierdziła, że nie chce brać ślubu ze względu na solidaryzowanie się z osobami LGBT w Polsce: "To niesprawiedliwość, że ja mogę poślubić ukochaną osobę, a wielu moich nieheteronormatywnych przyjaciół nie ma takiego prawa. Nie biorąc ślubu, solidaryzuję się z nimi".
Pomimo rozstania, Julia i Piotr dalej ze sobą pracują. Ostatnio aktorka zatrudniła go do prac nad swoim klipem. Okazuje się, że zadowolona z efektów Piotra, jeszcze nie zapłaciła mu za wykonaną robotę - przyznała się do tego w programie "Uwaga TVN".
Zmieszany Piotr uniósł się honorem, jak prawdziwy mężczyzna i stwierdził, że nie chce od niej pieniędzy: "nie musisz mi płacić, ta praca mnie cieszy" - wyznał Jasek.
Choć oficjalnie Julia nie komentuje swojego życia prywatnego, dla Jastrząb Post wyznała, że zawsze dobrze się dogadywali i rozstanie niczego w tej kwestii nie zmieniło.
Kumplujecie się ze swoimi eks?
Zobacz też:
Dawno niewidziana Katarzyna Figura pojawiła się w "Dzień Dobry TVN". Opowiedziała o córkach
BAFTA 2022: Elegancka Lady Gaga i głęboki dekolt Emmy Watson...
Barbara Kurdej-Szatan pokazała nowe zdjęcie synka. "Wykapana mama"
Ukraiński sztab generalny: Wojska rosyjskie przygotowują kilka ofensyw