Julia Pietrucha czeka na maleństwo! Jednak nie zwalnia tempa!
Julia Pietrucha (28 l.) już odlicza czas do przyjścia na świat jej pierwszego dziecka. Mimo, że bardzo cieszy się, że zostanie mamą, nie ma zamiaru leniuchować i spędza ten czas naprawdę aktywnie.
Wielkie zmiany w życiu Julii Pietruchy, która sympatię zdobyła, grając w serialu "Blondynka". Za trzy miesiące powita na świecie pierwsze dziecko! Wciąż pozostaje aktywna zawodowo.
Właśnie wydała drugą płytę, na której śpiewa własne kompozycje i gra na ulubionym ukulele. I intensywnie koncertuje.
"Mam już zaplanowaną trasę. Dopiero pod koniec siódmego miesiąca ciąży zacznę się relaksować: tylko joga i odpoczynek" - zdradza Julia Pietrucha.
Chwile przed narodzinami dziecka zapewne umilą jej długie spacery nad morzem. Pani Julia niedawno przeprowadziła się bowiem do Gdańska i jest tam szczęśliwa jak chyba nigdy wcześniej. Okazuje się, że całe życie marzyła o tym, aby mieszkać nad morzem.
"Pomimo tego, że urodziłam się i wychowałam w Warszawie, zawsze mnie ciągnęło do morza. W dzieciństwie jeździłam z rodziną przez 12 lat nad Bałtyk" - wspomina pani Julia.
Los sprawił, że artystka zakochała się dwa lata temu w pochodzącym z Gdańska mężczyźnie. A że ostatnio zrezygnowała z aktorstwa na rzecz muzyki, doszła do wniosku, że równie dobrze może zajmować się nią w mieście ukochanego. I przeprowadziła się do niego!
Jego imienia nie chce zdradzać. Wiadomo tylko, że nie należy do artystycznej branży. Wcześniej przez kilka lat pani Julia była związana z Amerykaninem Ianem Dowem.
Para uwielbiała podróżować i zwiedziła mnóstwo egzotycznych miejsc. Rozstali się jednak półtora roku temu... Dzisiaj wygląda na to, że Julia Pietrucha wreszcie zapragnęła stabilizacji.
Razem z ukochanym już nie może się doczeka chwili, kiedy ich rodzina się powiększy.
***
Zobacz więcej materiałów wideo:
