Julia von Stein wie więcej ws. rozstania Dody i Pachuta? Opublikowała nagranie
Niepytana Julia von Stein postanowiła niespodziewanie zabrać głos ws. rozstania Dody i Dariusza Pachuta. Influencerka opublikowała pełne emocji nagranie, w którym z ogromnym zaangażowaniem opowiada o obcej jej relacji. "Diabelnie boska" pod koniec wywodu zwróciła się do Dody. Oto szczegóły.
Informacja o rozstaniu Dody i Dariusza Pachuta zaskoczyła fanów piosenkarki. Choć wokalistka już od kilkunastu miesięcy była konsekwentna w swojej decyzji o nieinformowaniu opinii publicznej ws. życia uczuciowego, nic nie wskazywało na to, aby między parą źle się układało. Wiadomo nawet, że Doda i Pachut tuż przed rozstaniem spędzili wakacje w Turcji, wspólnie z przyjaciółmi piosenkarki. Nieoczekiwanie głos w sprawie postanowiła gwiazda "Królowych życia". Okazuje się, że Julia von Stein ma wiele do powiedzenia ws. rozstania Dody i Dariusza Pachuta...
Julia von Stein opublikowała na Instagramie długie nagranie, w którym rozwodzi się nad - w jej ocenie naganną - postawą Dariusza Pachuta. Jak twierdzi, w przeszłości sama została wykorzystana, dlatego postanowiła wtrącić swoje trzy grosze do rozstania Dody.
"Takie kobiety jak my, kobiety sukcesu, kobiety, które mają sławę, pieniądze, czują się dowartościowane... (...) Nie chcemy nic z rzeczy materialnych. Natomiast jest jeden aspekt w naszym życiu, o jakim niesamowicie marzymy i nie wiadomo, dlaczego mamy jakiegoś pecha. Coś, co jest za darmo. Coś, co może mieć każdy - to miłość, kochani. Ta bezwarunkowa, oparta na prawdzie miłość" - mówiła na nagraniu Von Stein.
Julia von Stein na opublikowanym w sieci wodeo bezpośrednio zarzuca Pachutowi, że ten wybił się na związku z piosenkarką. Celebrytka zasugerowała, że partner Dody okazał brak klasy. Przypomnijmy, że Pachut jako pierwszy poinformował o rozstaniu (piosenkarka do dziś oficjalnie nie wydala żadnego komunikatu) w dość mętnym wpisie, w którym napisał, że "to, co zastał na miejscu w Turcji, skłoniło go do podjęcia decyzji o zakończeniu związku".
"Wie pan co, niech ma pan trochę godności i szacunku. Już nawet nie do Dody, ale do samego siebie. Fajnie było jeździć na wakacje za jej pieniądze? Fajnie. Fajnie było używać życia celebryckiego? Fajnie. Fajnie, że panu doszło chyba sto tysięcy obserwujących na Instagramie? Super! Poczuł się pan gwiazdą? Tego pan chciał. Wszystko pan to miał. W zamian za to niech pan da po prostu spokój. Niech pan ma godność. Mężczyzny nie poznaje się po tym, jak zaczyna, ale po tym, jak kończy" - skwitowała Von Stein.
Pod koniec wywodu "diabelnie boska" zwróciła się Dody. Podkreśliła, że nie ma wątpliwości, że piosenkarka wyjdzie z sytuacji jeszcze silniejsza, niż była.
"Wiem, że sobie poradzisz. Kolejny raz. Naprawdę nie zasługujesz na to, co przechodzisz" - oceniła Von Stein.
Czytaj też:
Szybka reakcja na oświadczenie Dariusza Pachuta. Dolała oliwy do ognia
