Julia Wieniawa impulsywnie zareagowała na pytanie o byłą przyjaciółkę! Mercedes to dla niej temat skończony!
Julia Wienaiwa (23 l.) i Jessica Mercedes (29 l.) swego czasu były ze sobą chyba dość blisko. Ich przyjaźń była widoczna przed kamerami i na oficjalnych wydarzeniach branżowych. Poprzedni rok pokazał, że miedzy paniami zadziało się coś złego, bo odseparowały się od siebie. Plotki rozgorzały jednak w kuluarach, wieszcząc niezłą aferę. Wciąż nie udało się jednak dotrzeć do prawdy. Ostatnie zachowanie Julki Wieniawy zasiało kolejne ziarno niepewności...
Jessica Mercedes i Julia Wieniawa stanowiły zgrany tandem. Przyjaciółki chętnie pozowały razem na ściankach i nie skąpiły sobie czułości. Pochlebnie wypowiadały się o sobie w wywiadach, zdradzając, jak wygląda ich relacja poza kamerami.
Z początkiem 2022 roku ich relacji nastąpił rozłam. Już nie widywano ich razem, a tylko osobno. Przestały już nawet się ze sobą witać. Fani zachodzili w głowę, co też mogło się między nimi stać, ale żadna z pań nie chciała rozwikłać tej kwestii publicznie.
W kuluarach nie brakowało jednak szeptów, mówiących o tym, że Wieniawa nadwyrężyła zaufanie swojej przyjaciółki, gdy zbytnio spoufaliła się z jej ówczesnym chłopakiem - Kubą Karasiem. Producent muzyczny pomagał jej przy tworzeniu pierwszej płyty.
Według nieoficjalnych plotek blogerka miała odkryć dziwną zażyłość między swoją psiapsiółką i ukochanym, gdy zajrzała do jego telefonu.
Jessica nie chciała jednak żywić do nikogo urazy, bo jej drogi z Karasiem i tak ostatecznie się rozeszły. W wywiadach opowiadała o tym, że zmienia swoje podejście i chce "puścić w niepamięć wyrządzone krzywdy".
Niestety, wygląda na to, że minęła się z własnym założeniem, bo wróciła do tematu "przyjaciółki, która odbiła jej chłopaka" nie tylko w social mediach, gdzie udostępniła wymowne nagranie, ale także w rozmowie z Żurnalistą.
Julia Wieniawa już kilka miesięcy temu niechętnie podejmowała temat swojej przyjaciółki Jessici Mercedes, z którą się poróżniły. Wówczas odmówiła wypowiedzi naszemu reporterowi, nie pozwalając mu nawet dokończyć zdania.
"Nie chcę mi się nawet wchodzić w jakieś plotki, bo to są plotki. Znamy się nadal przecież. Nie ma co o tym gadać" - stwierdziła bardzo lakonicznie, odwracając wzrok.
Ta sytuacja miała miejsce w kwietniu ubiegłego roku tuż po tym, jak Wieniawa i Mercedes pojawiły się na tym samym evencie. Aktorka bawiła się świetnie, brylując wśród celebrytów, a Jessika spędziła tylko chwilę na ściance, po czym zebrała się do domu, choć wcześniej opowiadała o tym, że wybiera się na after party.
Od tamtej pory panie bardzo rzadko pojawiają się na imprezach branżowych, na których mogłyby się zetknąć. Gołym okiem widać, że jest między nimi jakaś niechęć, ale trudno dociekać, co jest jej podstawą, ponieważ żadna nie kwapi się, by wyjaśnić tę sprawę.
W rozmowie z magazynem "Party", dziennikarka próbowała dowiedzieć się od Julii, co myśli na temat dziwnych nagrań, które publikuje w sieci Jessica. Bądź co bądź, influencerka przez bardzo długi czas była jej bliska, więc Wieniawa mogłaby znaczącą opinię na ten temat.
Przechodzimy do nieco trudniejszego tematu. Czytam to, co się czyta w internecie. Ludzie komentują, że jeden z takich najgłośniejszych tiktoków Jessici Mercedes, gdzie ona... - zagaiła dziennikarka, chcąc uzyskać opinię Julki na temat dziwnych zwierzeń influencerki.
Wieniawa nie czekała, aż rozmówczyni dokończy zdanie, lecz szybko zareagowała, przerywając jej w pół zdania.
Dziennikarka potulnie odpuściła, informując gwiazdę, że szanuje jej decyzję, lecz ta czuła się zobowiązana do tłumaczeń i krótko wyjaśniła, dlaczego rezygnuje z możliwości opowiadania o tym przed kamerą.
"To nie są moje sprawy... Ja się nie będę wypowiadać na temat czyjegoś życia" - próbowała się usprawiedliwić aktorka.
Zobacz też:
Julia Wieniawa już zarobiła pierwszy milion w tym roku
Grażyna Wolszczak niczym posąg pozuje w skąpym bikini
Wolszczak ujawnia kulisy współpracy z Wieniawą. Doszło do nieporozumienia
