Julia Wieniawa kpi z Sandry Kubickiej? „Dobrze, że tatuażu sobie nie robi, bo to różnie bywa”
Julia Wieniawa postanowiła opowiedzieć o swoich Walentynkach. W trakcie wywiadu aktorka skomentowała również pomysł Kubickiej, która chroni swój związek za pomocą bransoletek z inicjałami.
Julia Wieniawa mimo młodego wieku wciąż osiąga sukcesy i troszczy się o swoją przyszłość. 22-letnia aktorka założyła własną markę z odzieżą sportową Lemiss, a także bezustannie gra w filmach oraz wydaje nowe single. Niedawno influencerka pojawiła się na evencie jednego z luksusowych warszawskich sklepów z odzieżą. W trakcie wydarzenia udzieliła wywiadu, w którym oceniła zachowanie Sandry Kubickiej.
Podczas Eventu Julia udzieliła wywiadu Jastrząb Post, w którym przyznała, że jeszcze nie wie, jak spędzi Walentynki, jednak liczy na miłą niespodziankę ze strony ukochanego Nikodema Rozbickiego.
Julka przyznała również, że nie stosuje żadnych zewnętrznych sposobów na utrzymanie ukochanego przy sobie w postaci np. bransoletek z inicjałami, na które zdecydowała się Sandra Kubicka. Sytuacja dość mocno ją rozbawiła.
Kontrolowanie partnera to zachowanie, którego żaden mężczyzna raczej nie lubi. Jednak ze względu na to, że trudno sprawdzić wierność drugiej połowy, kobiety uciekają się do różnych sposobów, by "sprawdzać", czy nie zostały zdradzone. Gadżet pomagający w "zaznaczeniu terenu" poleciła swoim wielbicielkom Sandra Kubicka - dziewczyna Barona.
Zobacz też:
Julia Wieniawa żartuje o karierze w USA: "Teraz mogłabym grać tam panie do towarzystwa"
Julia Wieniawa z krwią na twarzy! Gwiazda opublikowała przerażające zdjęcia
Po infekcji COVID-19 liczba przeciwciał z czasem rośnie, po szczepieniu - nie
Adele nie chciała być piosenkarką? O tej historii mało kto słyszał!